Strony

24 czerwca 2011

Guziczki "Natura" i chłopaki

Postanowiłam jeszcze trochę zostać przy guziczkach i tak powstał komplet "Natura".
Materiały:  tkanina Aida 16 - kolor mleko, foremki do guzików nr 44, mulina, igła gobelinowa nr 26.
 i zrobiłam jeszcze dwóch chłopaczków:
a tak wygląda teraz cała gromadka:

18 czerwca 2011

Guziczki

Jakiś czas temu przeczytałam o foremkach do zrobienia guzików na blogu Iwony: twórczy początek. Pomysł bardzo mi się spodobał, bo wcześniej nie miałam pojęcia, że takie ustrojstwo jest w ogóle dostępne. Nie jest to zbyt skomplikowane urządzenie: blaszka i kawałeczek plastiku. Zrobienie guziczka zajmuje niewiele czasu, a efekt jest całkiem interesujący. 
Minęło trochę czasu, prawie o nich zapomniałam, ale przeglądałam ostatnie numery "Cross Sticher", w których zaczęły pojawiać się wzorki na haftowane guziki.  Skontaktowałam się z Iwoną w celu rozwiania pewnych wątpliwości przed zakupem i tak stałam się posiadaczką foremek. Iwonka zaproponowała, że przyśle kilka a w paczce znalazło się oprócz nich to:
Zrobiłaś mi niezłą niespodziankę nie ma co :-), bardzo Ci dziękuję.
Oczywiście musiałam od razu je wykorzystać i tak powstało 5 wesołych twarzyczek.

Technika: ścieg krzyżykowy, backstich, french knot.
Materiały: tkanina Aida 18 ct, mulina, igła gobelinowa nr 28, foremki do guzików nr 44 (czyli 28 mm).

Na tkaninie narysowałam cyrklem koła o śr. 6 cm i na środku wyhaftowałam wybrany wzorek:
Następnie wycięłam hafciki i umocowałam na metalowej formie, zaginając do środka materiał i wyrównując zgięcia, następnie docisnęłam plastikową formą:

Co dziwne wszystko się ładnie trzyma, ale myślę, że lepiej je umocować klejem lub taśmą dwustronną, bo przy bardziej intensywnym użytkowaniu raczej nie będą zbyt trwałe.
Moje guziczki nie będą pełniły tradycyjnej funkcji, doszyję je pewnie do jakiejś torby, zobaczę jeszcze.
Foremki można kupić w internecie w różnych rozmiarach, ale do haftu najlepsze są większe w rozmiarze 44 (28 mm), wzory są dopasowane właśnie do tej wielkości. Sprzedawane są po 1000 lub 250 sztuk np. tu:
www.grazka.pl

Rozmiary foremek do guzików w mm:
18 = 9mm
20 = 10mm
22 = 12mm
24 = 14mm
28 = 16mm
30 = 18mm
32 = 20mm
36 = 22mm
40 = 26mm
44 = 28mm

13 czerwca 2011

Warsztaty dla kobiet w Białymstoku

Właściwie to post dla dziewczyn z Białegostoku, bo wiem, że parę krajanek mnie odwiedza.
Trafiłam na informację w zakresie warsztatów organizowanych przez stowarzyszenie Kobieteria. Odbędą się w one w najbliższy weekend 18-19.06.2011r. w Centrum im. Zamenhofa w Białymstoku w godz.: 10-17. Czas trwania ok. 2-2,5 godz., a odpłatność za określone zajęcia to10 zł (w cenię nie zostały wliczone wszystkie potrzebne materiały, niektóre trzeba przynieść ze sobą).
Warsztaty są bardzo różne: kulinarne, taneczne, teatralne, rozwoju osobistego i takie tam … nie będę się nad tym zbytnio rozwodzić szczegóły są na stronie KOBIETERIA. Na zajęcia trzeba się rejestrować na ww. stronie.
Mnie zainteresowały oczywiście warsztaty rękodzieła, mianowicie:
18.06.2011 (sobota) – sala 1 - godz. 10.00-12.00 „W krainie filcu„ – SztÓkaTeria  Agnieszka Kiercul, Wioleta Kulikowska.
Opis: Podczas warsztatów uczestniczki będą miały możliwość stworzenia biżuterii z filcu, m.in. kolczyków, broszek. Nauczą się formować kulki z filcu, z których powstaną kolczyki. Następnie sfilcujemy kolorowe kwiaty na broszki bądź dodatki do ubioru. Zastosujemy półfabrykaty, aby skomponować całość biżuterii użytkowej.
Przydadzą się: filc oraz półfabrykaty - elementy do tworzenia biżuterii( bigle, szpilki, zapinki do broszek). Istnieje także możliwość zakupu materiałów (typu filc, elementy posrebrzane) w czasie warsztatów.
19.06.2011 (niedziela) - sala 1 - 12.30 -15.00  „Szycie, życie, życie, szycie” – warsztat rękodzieła Sława Tarkowska-Orzełek
Opis: Przekonamy się, że Uszyć, OBszyć, DOszyć można Wszystko, szyjemy koperty, pocztówki, przytulanki.
Przydadzą się: kolorowe papiery, skrawki materiałów, sznurków, tasiemek i inne gadżety, które można przytwierdzić do papieru za pomocą igły bądź maszyny. 
Jak widać nic zbytnio skomplikowanego, ale czas można spędzić miło. Chyba się wybiorę, może akurat dowiem się czegoś nowego.

9 czerwca 2011

Katalog i zdjęcia z wystawy "Złota Igła" 2011

Znalazłam trochę zdjęć z wystawy, podaje linki:


miłego oglądania.

Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie dodać tej ciekawostki, tak mnie rozbawiła jedna z prezentowanych prac, a ściślej sposób jej powieszenia. "Pocałunek" Gustava Klimta, nawet dokładnie ten sam wzór był na poprzedniej wystawie.
i tak zdjęcie z 2008 r.:
 i w 2011 r.:
Rozumiem oczywiście, że nie każdy musi znać i lubić twórczość tego artysty, ale od pracowników muzeum wymagam jednak elementarnej wiedzy. O ile raz można darować pomyłkę, to kolejny raz to przegięcie. Wolność interpretacji sztuki to jedno, ale na wystawie nie powinni wieszać obrazu bokiem.
Tak wygląda  oryginalny obraz:

Wystawa „Złota Igła” 2011 otwarta

W środę 8 czerwca odbył się wernisaż V edycji konkursu „Złota Igła”. Wystawę można będzie oglądać do 28.08.2011 r. w CMW w Łodzi w godzinach pracy muzeum (w poniedziałek nieczynne).
Jury pod przewodnictwem prof. Jolanty Rudzkiej-Habisiak z łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, przyjęło na wystawę 380 haftów (z 533 zgłoszonych) - 187 autorów (chęć uczestnictwa zgłosiło 215 uczestników).

W finale o "Złotą Igłę" walczyły dwie prace: "Odwrót Napoleona spod Moskwy" wg J. Kossaka Aleksandry Dąbrowskiej-Piotrowskiej oraz "Stworzenie świata" Zofii Zewald. O ostatecznym wyniku zadecydował głos dyrektora Centralnego Muzeum Włókiennictwa Norberta Zawiszy. 
Laureatką tegorocznej "Złotej Igły", głównej nagrody przyznawanej przez Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi została Aleksandra Dąbrowska-Piotrowska z Łodzi.

Nagroda "Złota igła" - Odwrót Napoleona spod Moskwy
Zwyciężczyni oczywiście gratuluję, ale mnie osobiście ta praca nie powaliła na kolana.
Cóż, może przeważyło miejsce pochodzenia autorki nagrodzonej pracy, a może wysoka wartość techniczna. Nie brałam niestety udziału w otwarciu wystawy (może za 4 lata się uda) nie mogę więc tego ocenić, a moje wrażenia wynikają z przedstawionego wyżej zdjęcia. Nie wiem też jak prezentowała się praca konkurencyjna "Stworzenie świata". Z niecierpliwością czekam na relacje osób, które na tej wystawie były i mają więcej zdjęć.
Centralne Muzeum Włókiennictwa przyznało też wyróżnienia, które otrzymały:
-Zofia Zewald z Opola "Stworzenie świata"
 -Urszula Kucharczyk z Włodawy "Tulipany na wietrze" 
-Joanna Gierczak z Jarosławia"Jezus z przyjacielem"
 Do "Złotej Igły" nominowane były jeszcze następujące prace:
-"Rodzina" Jadwigi Czerkawskiej z Gniezna,
-"Obrus" Wiesławy Czyżyk z Łodzi,
-"Akt w czerwieni" Joanny Gierczak z Jarosławia,
-"Elf" Edyty Godzic z Czeladzi,
-"Wypoczynek" wg Williama A. Bouguereau autorstwa Jadwigi Kowalskiej z Tuszyna
 -"Córka Rembrandta" Grażyny Orłowskiej z Ciecieszyna
 -"Noc świętojańska" Anny Ososińskiej z Lublina
-"Papież Jan Paweł II" Wiesławy Wąs z Gdyni,
-"Huculskie inspiracje" Beaty Wesołowskiej z Nowego Brzeska.
Swoje nagrody i wyróżnienia wręczyli również sponsorzy wystawy, firmy: Anex-Bis, Coats Polska, Ariadna S.A., Wera Desing, Needle&Art, DMC Creative World i Hobby Studio. Przykładowe nagrodzone prace:
 
 
 

6 czerwca 2011

Kwadracik - smok Muszu

Powoli zbliżam się do 50 kwadracików haftowanych do projektu "Za Jeden Uśmiech", chociaż w tym roku z braku czasu tego nie osiągnę. 
Dziś przedstawiam nr 44, tym razem smok Muszu z bajki "Mulan". 
To efekt mojej weekendowej pracy.