Strony

15 stycznia 2014

La Clef / Nimue (2) lęcę dalej

To jedyny haft, który zaprząta mój czas obecnie, dlatego trochę go  przybyło do ostatniej niedzieli. Haftuje się całkiem nieźle i nie wydaje mi się zbyt skomplikowany.
Cały czas głowę zaprzątają mi koraliki, które teraz wróciły ze wzmożoną siłą, odkąd te z oryginału zobaczyłam na zdjęciu u Aliny. Mam już jakąś malutką wizję zmiany 3 kolorów, bo te wskazane czerwono-pomarańczowe całkowicie są dla mnie nie do przyjęcia. Wstrzymam się z ostatecznym wyborem do zakończenia etapu haftowania.
Na razie ciągle widać tylko kolorową plamę:

31 komentarzy:

  1. Rzeczywiście lecisz! Śledzę tez to co u Aliny, ale się ,,umówiłyście" :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jakoś wyszło :))). Prawie się uzupełniamy, bo jestem w trakcie tego fragmentu co został jeszcze Alinie.

      Usuń
  2. jeszcze mnie brakuje;)))) haft na moje liście na wczoraj! tylko ciągle czasu brak, śliczne kolory, z haftem bym sobie może jeszcze poradziła, ale te koraliki to poczekam na Was, gdzie one i jak i jakie kolory:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że się zgubo odezwałaś :)
      Na twoim miejscu też bym poczekała na koraliki a haft jest wręcz łatwy, nie to co np. elf na Ziorodku, tam to jest masakra lekka :)

      Usuń
    2. Ojeju! Chaga nie strasz tym zimorodkiem, bo ja już spory kawał mam ptaszyska, masakry nie było do tej pory, tylko pękam jak ja te skrzydełka wyszyję :-)))

      Usuń
    3. Aga! Przywołuję Cię do porządku! My z Elą bidulki początkujące prawie, nie to co Ty Hafciarska nasza MAMO... Ty w nas iskrę, ogień powinnaś pompować! :)))) Nie strasz! :)
      Elu...skrzydełka nie będą takie złe ;p Tak sobie to tłumaczę :) Hihi
      P.S. wracając do tematu- Pannica niebieska prezentuje się już zacnie!

      Usuń
    4. No jasne, skrzydła i konar łatwizna hi, hi, hi.

      Usuń
  3. Plama ale za to w jakich ładnych odcieniach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne kolorki. Jestem bardzo ciekawa kolejnych postepow! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chaga, idziesz jak burza! Będę podglądać dalsze postępy :)) ciekawią mnie te koraliki, które wybierzesz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie podobają mi się te kolory ;o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorystyka cudowna, nie mogę doczekać się końca :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała niebieskawa plama.... U koleżanki też podglądam postępy, wspaniale Wam idzie !!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe tempo! Jestem ciekawa jakie kolory koralików wybierzesz:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak sobie zaglądam raz tu raz do Aliny. Haft taki to sama przyjemność. Może kiedyś też się zabiorę za tą serię.

    OdpowiedzUsuń
  11. O jeju lecisz jak burza :D pięknie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już widać, że to włosy! :)
    Miłego haftowania!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tens unes mans maravelloses! Els teus brodats de les fades em ténen enamorada! De quin dissenyador són?

    Felicitats pel blog.

    OdpowiedzUsuń
  14. No już niedługo bedzie widac koniec !

    OdpowiedzUsuń
  15. o lecisz jak szalona :)
    dzięki Twoim przypominankom wróciłam do Marzenia mojego i żółwim tempie idę do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne kolory :) Śmigasz igiełką :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Niby plama, ale już coś się z niej wyłania pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale tempo,tylko tak dalej.
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  19. Wydaje mi się że chyba włosy w tym hafcie są najgorsze..monotonne. Ale są już za Tobą więc teraz już z górki;))

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne kolorki. Widać że początek roku zapoczątkował duży obrazek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Haft z serii "muszę go mieć" i może kiedyś będę miała na tyle odwagi że po niego sięgnę :)
    PS. Wpadnij do mnie bo kwadraciki wstawiłam. Ocenisz czy mogą być :)

    OdpowiedzUsuń
  22. kolejne arcydzieło się szykuję :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)