Strony

20 czerwca 2014

Festyny są fajne

Czerwiec to czas różnych festynów, więc te fajniejsze zaczynam nawiedzać i ostatnio wróciłam z takimi łupami.
W Białymstoku na festynie eco za butelki typu pet otrzymałam album "Dlaczego w trawie piszczy" wraz z płytami CD zawierającymi kilkadziesiąt opowieści o przyrodzie, które profesor Simona Kossak nagrywała dla Radia Białystok w latach 2001-2006.
Za to w ramach konkursu, świetne 3 torby z gadżetami (typu czapeczka, dzwonek na rower itd.). Dodatki mało istotne, ale torby może nadadzą się, żeby coś na nich haftnąć. Splot jest fajny, trzeba tylko dobrać wzór :).
Za zużyte baterie dostałam też torbę ekologiczną z zabawką odstresowującą w kształcie śmieciary, do wyboru była też w kształcie kosza na śmieci :):
Z Supraśla za to przywiozłam, też w ramach konkursu: zestaw przyborów kuchennych, termos i jakieś przyprawy. Tego już nie fotografowałam.
Ten weekend zapowiada się też rewelacyjnie i może coś fajnego uda się upolować i kupić z rękodzieła na Jarmarku na Jana, festynie etnograficznym (Sobótka) w skansenie, czy festynie militarnym, no i jeszcze sporo atrakcji w ramach dni miasta. Mam nadzieję, że pogoda się poprawi.

7 komentarzy:

  1. Torba na pierwszym zdjęciu jest FANTASTYCZNA! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podlasie to bezapelacyjnie jeden z bogatszych kulturowo regionów. Zawsze kiedy tam jedziemy, staram się łychą jeść jak najwięcej. Zazdroszczę tych opowiastek!
    A "Sagi Puszczy białowieskiej" S.K. w wersji polskojęzycznej od kilku lat bezskutecznie poszukuję w necie.
    Torba świetna!:)
    I jeszcze dzięki za relację z wystawy! Ja teraz rzadko na kompie działam, ale z przyjemnością w wolnej chwili na telefonie podczytuję co i jak. Pozdrowionka. P.S. Jutro posyłam dwa kawałki do Twojego wizytownika materiałowego.

    OdpowiedzUsuń
  3. no no fajowa torba na hafcik i kolorystycznie pod hafty w Twoich klimatach podchodzi :) a co do do pogody to też zaklinam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wooo ile wygranych, też lubię festyny :P ale nie mam takiego szczęścia jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie czasem pójść na taką " imprezkę". U mnie też jutro podobna, i jeszcze puszczanie wianków o 22.00, oby tylko nie było tak zimno jak dzisiaj. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie się zdarza niezwykle rzadko bywać na tego typu festynach...ale raz tez się obłowiłam hi hi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)