Strony

22 listopada 2016

Our Lady Of Vladmir (2) pierwsze krzyżyki

Zaczęłam jakieś dwa tygodnie temu i staram się poświęcać mu jak najwięcej czasu. Na razie haftuje się całkiem przyjemnie. Ikona powstaje na Aidzie 20 ct.
Właściwie specjalnie do tego projektu zrobiłam swoje pierwsze zakupy na aliexpress. Wydałam całe 1,74 zł za 10 szt. nawlekaczy a czekałam miesiąc. Przydadzą mi się przy hafcie muliną metalizowaną, bo do tej pory nawlekanie nitki było niezłym wyzwaniem. Takie zwykłe ustrojstwa z drucikiem miały u mnie bardzo krótki żywot.
Na zdjęciach jest mój ulubiony album poświęcony ikonografii MB. Jest to pierwsze wydanie a były już trzy, każdy z inną okładką. Dużo kolorowych zdjęć, opisów i historii poszczególnych wizerunków. Polecam każdemu pasjonatowi ikonografii.
Można ją kupić TU

29 komentarzy:

  1. Zapowiada sie pieknie, trzymam kciuki:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się kolejna, piękna praca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna ikona ! Ja na Alieexpress kupiłam już sporo, czas oczekiwania mi nie przeszkadza, ostatecznie wcześniej czy później towar dotrze :) Ostatnio kupiłam cały zestaw drutów skarpetkowych za całe 8 zł !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tak długi czas oczekiwania też nie przeszkadza. Faktycznie można tam znaleźć sporo robótkowych rzeczy w atrakcyjnych cenach.

      Usuń
  4. Świetny wzór. Bardzo mi się podoba, ale na kanwie 20-stce to chyba za łatwo nie idzie? Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super idzie, nawet jakieś duże krzyżyki mi się wydają, pewnie dlatego, że ostatnio haftowałam krzyżyki 32 ct.

      Usuń
    2. O ja to gratuluję bystrego oka :) I dziękuję za wizytę u mnie :)

      Usuń
  5. Akurat ten wzór zupełnie nie w moim guście, ale lubię do Ciebie zaglądać, więc oczywiście będę kibicować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A czekałam na ten post z niecierpliwością. Sporo już masz krzyżyków. Będzie piękna ikona - też sobie na nią ostrzę ząbki, ale wszystko po kolei. I dzięki za namiar na ten sklep - bo akurat takiego albumu nie posiadam, a wygląda na dość ciekawy.
    Latem udało mi się zrobić małe, książkowo - ikonowe zakupy w sklepiku przy cerkwi w Hajnówce:), ale takich fajnych albumów to tam nie znalazłam.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Album naprawdę cudowny :) Odkąd go kupiłam już parę lat temu, wiele razy wertowałam. Zawsze wracam do niego, jak chodzi mi po głowie jakiś wizerunek do wyhaftowania. Głowy nie dam,bo dawno nie byłam, ale pewnie można go kupić też w sklepiku bractwa w budynku przy Cerkwi św. Mikołaja w Białymstoku.

      Usuń
  7. Ikona na 20ct to wyzwanie, a jeszcze metalizowaną nitką! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się pięknie. Będę kibicować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powodzenia, będzie piękna praca!

    OdpowiedzUsuń
  10. Szybko Ci idzie, nim się obejrzysz a skończysz. Uwielbiam ikony, mają w sobie stara magię

    OdpowiedzUsuń
  11. O ile katolickie haftowane obrazy bardzo rzadko mi się podobają, to tej ikony jest bardzo ciekawa i z niecierpliwością czekam na dalsze etapy pracy :) M.

    OdpowiedzUsuń
  12. No masz doładowanie w tej igle widzę. Pięknie powstają krzyżyki. A ikona zapowiada się naprawdę cudownie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak doładowanie :) z ciągle włażącym na kolana malcem.

      Usuń
  13. Kolejny kolos, dziewczyno ty masz chyba jakieś turbodoładowanie albo umiesz czas rozciągać. Jesteś niesamowita! Oczywiście będę śledzić postępy.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki kolos!!! to tylko 20/30 cm, więc taki średniak.

      Usuń
  14. Haftowane ikony są często naprawdę piękne, aż chciałoby się je powiesić na ścianie. Trzymam kciuki, bo pracy przy tej pracy na pewno trochę będzie. I trzymam kciuki za bezproblemowe haftowanie metalizowaną muliną, mi ostatnio dała się trochę we znaki, chociaż użyłam jej do drobiazgów.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się obawiam muliny metalizowanej, ale ze względu na Aidę 20 ct, na której haftuje. Ciężko będzie się ją przeciągać przez te malutkie dziureczki.

      Usuń
  15. Jak na 2 tygodnie i małe dziecko przy boku ilość krzyżyków jest ogromna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z Ali Ex to ja jestem za pan brat od jakiegoś czasu. Jak do tej pory wszystko docierało :) A można całkiem fajne rzeczy upolować w rozsądnych cenach. Często jest tak, że ten sam towar w Pl jest 4 razy droższy niż na Ali.
    Z ikoną pięknie poszłaś. Czarny kolor póki co :) Ja cierpnę wciąż, za każdym razem jak patrzę na wzór :) Jeszcze nie dojrzałam do niej. Będę czekać i podziwiać u Ciebie. Uściski dla Matiego:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z AE powoli się zaprzyjaźniam :)Kupiłam kolejne 3 rzeczy i czekam. Ikonę fajnie się haftuje, choć przeraża mnie haftowanie na 20 ct metalizowaną, bo strasznie szybko się przeciera.

      Usuń
  17. Powodzenia, niech ikony przybywa szybciutko.

    OdpowiedzUsuń
  18. Co do ustrojstwa z drucikami zgadzam się ;) Nowy nabytek wygląda solidnie i chyba dłużej ci posłuży ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)