Trinidad i okolice mogę chyba określić jako zagłębie robótek ręcznych, w żadnym innym miejscu na wyspie nie spotkałam się z tego typu wyrobami. Wykorzystywane tkaniny w większości były białe lub kremowe, najczęściej bawełniane. Elementem dekoracyjnym obrusów i różnego rodzaju bieżników były wstawki szydełkowe, delikatne hafty (wzory kwiatowe) lub kolorowe aplikacje przedstawiające kompozycje z owoców (w mocnych kolorach). Dużo było wyrobów szydełkowych dla dzieci - takich jak: buciki, sukieneczki, czapeczki, torebki itp.
Fotograficzny przegląd rękodzieła:
Robótki Trinidadu:
nie bardzo interesują mnie te okolice
OdpowiedzUsuńale jakie mają przepiękne rękodzieło
Bardzo, bardzo ciekawa mini wycieczka. Fajnie zobaczyć rękodzieło innego narodu.
OdpowiedzUsuńwspaniałe dzieła :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Paula