Strony

11 lutego 2013

Fée à la Mésange / Nimue (2)

W sobotę prawie nic się nie zmieniło na tamborku, więc nie było co pokazywać. Jakoś mi ten hafcik za bardzo w tygodniu nie szedł, za to w niedzielę trochę nadgoniłam. 
Spowodowane jest to po części nowym haftem, który czeka w kolejce i przebiera już "nóżkami". W sobotę wycięłam już płótno i zrobiłam siatkę oraz wyjęłam potrzebne mulinki. 
W tym tygodniu mam jeszcze zamiar zrobić dwa małe wesołe hafciki, dokończyć ptaszorka i od następnego tygodnia zaczynam nowy projekt. Na razie nie zdradzę co to, ale nie widziałam tego wzoru haftowanego na polskich blogach. Powiem tylko tyle, że to znowu będzie haft na podstawie ilustracji Jean-Baptiste Monge.

35 komentarzy:

  1. Już mnie zżera ciekawość co nowego wymyśliłaś, ale cóż, poczekam cierpliwie.

    OdpowiedzUsuń
  2. I've just found your blog over Violka' s blog and happy to be your follower!

    Beautiful stitching and a wonderful woek!

    Greetings
    Nurdan

    OdpowiedzUsuń
  3. U Ciebie jak zawsze ciekawie i bardzo ładnie. I jakie kolorowe muliny na zdjęciu - spora odmiana po stonowanych kolorach Nimue.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ptaszek jest uroczy. Też uwielbiam zaczynać nowe projekty, a kiedy chcę szybko skończyć stary by zabrać się za nowy, to na złość mi wolno idzie. Chyba dlatego mam zaczętych kilka na raz, ale to na dłuższą metę jest głupie i teraz zamierzam wszystkie większe wykończyć zanim zacznę nowe. Obym wytrwała w tym postanowienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudo! Ptaszynka jak żywa:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo intrygująco się to zapowiada... Ale w takim razie nie dziwię się, że straciłaś zapał do obecnych projektów, chociaż haft z ptaszkiem jest prześliczny, a zapowiedziane wesołe hafciki jak znalazł na te pochmurne i zimne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przybywa xxx, już niedługo będzie całość:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ślicznie ci to idzie,
    czekam więc na następną wróżkę, a może to skrzat, czy może żabi król?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. no ciekawa jestem co Ci tam teraz wskoczy na tamborek...

    OdpowiedzUsuń
  10. Haft z ptaszorkiem uroczy!
    Intrygująca paleta kolorków do następnego haftu :) będzie kolorowo

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam tępo i zazdroszczę. U mnie Nimue Victoria jeszcze leży, a już inne mi się podobają. Ten Twój ostatni z niebieskim ptaszkiem muszę zrobić koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale masz tępo !, zazdroszcze to bedzie piękność.

    OdpowiedzUsuń
  13. pracujesz jak mróweczka! pięknie:) czekam na kolejne Twoje iksikowe cudeńka:)
    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. masz chyba motorek w rączkach :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj, dzieje się u Ciebie, dzieje! U mnie czas podróży, przemieszczania się, haft poszedł w odstawkę. Intrygujesz bardzo tymi nowymi projektami. Będę wypatrywać nowych przedsięwzięć, zwłaszcza, tego na polskich blogach dotąd niespotkanego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiekny ptaszor. Ciekawa jestem co wybralas JBM, u mnie tez czeka w kolejce hihi, moze okaze sie, ze wyszywamy to samo.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. będzie to jakiś kolorowy obrazek, takie ładne żywe wzory:) A ptaszek wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ptaszek jest prześliczny! U mnie też już naszykowane hafty przebierają nogami :)
    Jestem ciekawa co tam wrzucisz na warsztat :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Intrygujące!
    Strzelam - Archives ?
    Bo te kolorki niby pasujące ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorki to te po prawej, ale czerwieni to w nich nie ma :)

      Usuń
  20. a może Hare i Postman ? Tego mam w kolejce :)))
    Prace widziałam na blogach ale czy też polskich to głowy nie dam ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie :), ale chętnie będę podglądać u Ciebie :)
      Myślę, że będzie małe zaskoczenie :)wzorem.

      Usuń
    2. Rebecca ...? Ale chyba nie. No nie zasne teraz tylko myśleć będę o tym :)

      Usuń
    3. A czy ja napisałam gdzieś, że to wzór Nimue :) Wspomniałam tylko, że na podstawie ilustracji JB Monge :)

      Usuń
  21. Jakie równiuteńkie krzyżyki :) oj daleko mi do takich. Jeszcze troszkę i będziesz miała skończony. Ciekawość mnie zżera co też masz w planach :)
    Ja jestem w trakcie elfika na huśtawce a już myślę o następnym hafciku Nimue. Ale widzę, że ktoś już też tu planuje zająca i listonosza ;p
    No cóż na tyle hafciarek lubiących te wzorki to chyba nieuniknione ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepiękne wzory sobie dobierasz!Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedź!

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana jak ja TERAZ przebieram nogami, to całe szczęście, że nikt nie widzi. Taką sobie sikoreczkę ubogą haftnęłaś... NO, no no... NO! CUDNA jest!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze troszkę jej brakuje krzyżyków, ale już niedługo będzie w całej krasie :)

      Usuń
  24. Kocham te ptaszkowo-elfie obrazki a Twoje sąpiękne

    OdpowiedzUsuń
  25. wspaniale postępy! jestem okrutnie ciekawa co to za praca będzie, mogłabyś nie męczyć tylko pokazać jakiś zwiastun;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Sikorka z elfikiem nabiera kształtów:)
    Do następnego projektu mulinki są po prostu w bardzo kontrastowych kolorach do sikorki - aż jestem ciekawa co to będzie takiego.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)