Tak jak wiele z was otrzymałam w kwietniu przesyłkę z firmy Coricamo z czasopismem, katalogiem i serwetką z nadrukiem. Czas więc na kilka refleksji odnośnie samej gazetki.
Technika:
- haft krzyżykowy, złoty, przestrzenny,
- biżuteria z masy fumo, koralików, steam
- quilling 3d.
- haft krzyżykowy, złoty, przestrzenny,
- biżuteria z masy fumo, koralików, steam
- quilling 3d.
Zawartość:
- projekty na wykonanie: biżuterii, torebki z haftem, haftowanych obrazków, kartek okolicznościowych,
- kurs haftu złotego - Doroty Chmielewskiej - cz. 1,
- przepisy kulinarne,
- strona z prezentacją blogów (słowo od autorów i zdjęcia),
- oferta sklepu.
Dla kogo:
- osób szukających inspiracji i podpowiedzi wykonania niedużych projektów w różnych technikach.
Wrażenia:
Bardzo długo nie miałam już kontaktu z polską prasą robótkową. Po prostu dawno z niej wyrosłam, a ona jakoś nie podążyła za moimi zmieniającymi się potrzebami. Dlatego nie mam pojęcia jak prezentowały się wcześniejsze numery "Twórczych Inspiracji" i skupię się tylko na tym egzemplarzu.
- kurs haftu złotego - Doroty Chmielewskiej - cz. 1,
- przepisy kulinarne,
- strona z prezentacją blogów (słowo od autorów i zdjęcia),
- oferta sklepu.
Dla kogo:
- osób szukających inspiracji i podpowiedzi wykonania niedużych projektów w różnych technikach.
Wrażenia:
Bardzo długo nie miałam już kontaktu z polską prasą robótkową. Po prostu dawno z niej wyrosłam, a ona jakoś nie podążyła za moimi zmieniającymi się potrzebami. Dlatego nie mam pojęcia jak prezentowały się wcześniejsze numery "Twórczych Inspiracji" i skupię się tylko na tym egzemplarzu.
Znalazłam w nim trochę hafciarskiego świata blogowego, bo swoje autorskie projekty publikują w czasopiśmie Daniela (kartki) oraz Dorota Chmielewska w zakresie rozpoczętego kursu haftu kładzionego. Na pewno korzystanie z wiedzy takich osób to dobry kierunek rozwoju gazetki.
Fajne są kursy obrazkowe "krok po kroku" na wykonania zamieszczonych projektów w różnych technikach.
Jednak prezentowane wzornictwo mnie nie przekonuje, brakuje mu "świeżości".
Spodobał mi się kursik na torebkę (ale bez wzoru) i bransoletka zegarowa (tylko skąd wziąć te tarcze).
Na dwóch stronach opisywane są też blogi robótkowe.
Jednak prezentowane wzornictwo mnie nie przekonuje, brakuje mu "świeżości".
Spodobał mi się kursik na torebkę (ale bez wzoru) i bransoletka zegarowa (tylko skąd wziąć te tarcze).
Na dwóch stronach opisywane są też blogi robótkowe.
Może fajnie by było gdyby znalazł się kącik z listami od czytelników z pracami, jak to bywa w czasopismach zagranicznych.
Całkiem niezrozumiałe są dla mnie zamieszczone przepisy kulinarne.
Jednak to co mnie najbardziej razi to strona wizualna całości. Małe zdjęcia, często w słabych aranżacjach a kolory sugerują, że czasopismo długo leżało na słońcu i wyblakło. Nawet najsłabsze gazetki robótkowe zagraniczne pod tym względem zawsze dostarczają mi dużo pozytywnych wrażeń i z przyjemnością je przeglądam.
Moja ocena:
Sama przyjemność ******
Świetne *****
Całkiem fajne ****
Mieszane uczucia ***
Szału nie ma **
Szkoda pieniędzy *
Z tą gazetą bywa różnie, niektóre numery są świetnie inne koszmarnie słabe. Jak zawsze trzeba przeglądać. Poza tym każdy lubi co innego i nie da się trafić w gusta wszystkich.
OdpowiedzUsuńMyślę, że DIY to dobry kierunek - sama takich treści poszukuję (z tą różnicą, że w Sieci ;-) ) i na pewno część artykułów może zainspirować do ciekawych aranżacji itp. :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mojego "swieżutkiego" bloga: http://patynowyklucz.blogspot.com
Pozdrawiam
Bardzo dobrez opisałaś gazetkę, w szczególności- poszukuje bardziej zaawansowanych wzorów, bo polskie wydawnictwa chyba ciągle mają w myślach,że tworzą wzory dla "dzieci" lub hafciareczki sa mało rozwojowe??? Tym bardziej nie żyjemy jak 10lat temu tylko tu i teraz i mamy dostęp prawie nieograniczony do internetu i innych wydawnictw w tej tematyce oraz wszelakiego sprzętu i materiałów:)
OdpowiedzUsuńa listy czytelniczek? Bardzo dobry pomysł to by mógł być! Jestem za!
Ja z polskimi gazetami jestem na bieżąco ;) Tzn. przeglądam je w sklepie i już od kilku lat po prostu nie kupuję. Dlaczego? Bo są coraz słabsze :( Wzory w większości beznadziejne. Dużo tzw. zapchajdziur (jak te przepisy kulinarne).
OdpowiedzUsuńMam sporo dosyć starych numerów Kramu z robótkami (tam fajne są niektóre wzory, zwłaszcza świąteczne).
Z Coricamo - trochę Haftów polskich, kilka Twórczych Inspiracji i Igłą Malowane. Ale jak patrzę na datę, to ostatnią gazetę kupiłam w 2011 roku. Od tamtej pory jakoś wspomniana firma niczym mnie nie zachwyciła.
A szkoda :)
Też otrzymałam gazetę i mam podobną opinię. Choć patrzę na pozytywne zmiany - blogi i wpisy z inspiracjami to duży plus. Wzory jakoś mi nie podchodzą - mało różnorodności. Choć znalazłam fajne schematy z DMC, które już wykorzystałam.
OdpowiedzUsuńPrzepisy nie pasują mi wcale - lepiej zamienić je na listy od czytelników.
Dawno nie kupowałam polskich gazet i pewnie na razie nie kupię ale widzę zmiany idące w pozytywnym kierunku.
Z reguły nie mam dostępu, zreszta o Twoich opisach zniechęciłam się do poszukiwań tejże:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Nie kupuję wcale polskiej prasy xxx, nawet do niej nie zaglądam, a jak już się zdecyduję, to naprawdę widzę, że w tym względzie bardzo odstajemy od świata:(
OdpowiedzUsuńDziękuję za tego poeta. W zasadzie mogę się pod nim podpisać .Moj kontakt z tego typu gazetkami polskich wydawnictw kończy się już w sklepie po przejrzeniu kilku stron. Również nie spełniają moich oczekiwań dlatego odkładam je na półkę.. Może kiedyś...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że ja już zrezygnowałam z kupowania gazet z wzorami - szczególnie polskich. Zagraniczne czasem nabywam, ale głównie z powodów estetycznych - do oglądania ;)
OdpowiedzUsuń