Nie wiem dlaczego ten czas tak szybko leci. Ledwo co był Sylwester, a tu już luty za pasem :). Jakoś ciężko mi się zebrać za robienie zdjęć do postów, choć dzień jakby już dłuższy. Podobno wracają duże mrozy, więc też plenerowe wypady raczej odpadną.
W mojej ikonie powolutku przybywa krzyżyków, więc zbliżam się do chwili, kiedy zacznę haftować muliną metalizowaną.
Początek roku, więc dużo już jest ogłoszeń na blogach o zabawach wszelakich. Mimo to, może skuszę was na mini SAL u mnie :). Na razie trochę tajemniczy, bo jestem ciekawa ile osób jest w stanie zaryzykować ciut w ciemno.
Trochę na zachętę zdradzę, że jest to wzór opracowany przeze mnie. Z motywem, który lubię, ale nie dotyczy elfów. Jakieś podejrzenia :)?
Cała zabawa trwałaby do końca roku. Sam schemat nie jest zbyt skomplikowany. Potrzeba raptem 8 kolorów i dość długi kawałek płótna (32 ct) lub tkaniny do haftu (16 ct), Za to jest trochę konturów w tym mini wzorku. Tylko nim podam więcej szczegółów dla pewności muszę coś sprawdzić :)
Ikona już wygląda intrygująco :)
OdpowiedzUsuńCo do SAL-u to powiem szczerze, że mnie zaciekawiłaś :) Raz kozie śmierć - wchodzę w TO :D
Może się i skuszę... Odczytane kolorki 938 i 351 na pewno mam... Do żadnej zabawy się jeszcze nie zgłosiłam, a zatem... Czekam na więcej szczegółów :) M.
OdpowiedzUsuńIkona z każdym krzyżykiem wygląda coraz ładniej :)
OdpowiedzUsuńCo do SALu chętnie się zapiszę, widziałam już jakie wzory projektowałaś, więc ten na pewno też będzie super :)
Kibicuję Twojej ikonie bardzo mocno Aga:-):-) nie mogę się doczekać jak będzie ukończona:-)
OdpowiedzUsuńCo do SALU to na głowę chyba upadłam bo w tym roku już w kilku zabawach się bawię. ..ale takiej gratki u Ciebie to nie odpuszczę:-):-)
ZGŁASZAM SIĘ:-):-)
ikona piękna! z przyjemnością oglądam kolejne jej odsłony :)
OdpowiedzUsuńbardzo zaciekawiłaś mnie zabawą :0 zastanawiam się co to będzie za motyw... raczej nie Belle&Boo bo brak koloru cielistego i króliczkowego... może jakieś sowy, bo aż trzy brązowe odcienie?
czekam na więcej szczegółów :)
Pięknie przybywa xxx w Twojej ikonie!
OdpowiedzUsuńA SAL... spróbuję, na pewno będzie super :-)
U Ciebie ? W ciemno :D
OdpowiedzUsuńMąż właśnie mi nad uchem wzdycha oglądając postępy w ikonie i dziurę wierci, kiedy ja :) Pięknie przybyło.
A to nie jakaś miarka ?
UsuńZabieraj się za ikonę, super się haftuje, przynajmniej na razie :)
UsuńPudło, żadna z tego metryczka :)
No móżdżę właśnie się nad tą ikoną. To znaczy wyciągnęłam z szafy zestaw :)
UsuńIkona pięknie rośnie oby tak dalej. A na sal oczywiście ze się zapisuje. Nie może być inaczej. ;)
OdpowiedzUsuńIkona rośnie :) Na sal do Ciebie oczywiście się zapisuję :)
OdpowiedzUsuńOj, cudna będzie ta ikona! Mam wielka ochotę na SAL u Ciebie, chociaż już teraz nie wyrabiam na zakrętach :) Jeśli zdradzisz więcej szczegółów podejmę ostateczną decyzję :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się zgłosiła, ale muszę nieco więcej wiedzieć o zasadach, to na razie tak warunkowo się wpiszę :) W cudowność wzoru nie wątpię!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoimi pracami, więc z przyjemnością wezmę udział w Twojej zabawie, ale też bardzo chciałabym poznać więcej szczegółów!
OdpowiedzUsuńZawsze zachwycały mnie ikony,więc i ta mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńi chyba zaryzykuję i wejdę w to :)
Ja też patrzą w kalendarz i nie mogę uwierzyć, że połowa miesiąca już zleciała. Ikona zapowiada się pięknie, a co do Twojej zabawy, to naprawdę brzmi bardzo zachęcająco :D Wstępnie jestem na "tak", ale z decyzją poczekam jeszcze do kolejnego wpisu, gdzie napiszesz o wzorku trochę więcej. W tym roku lista hafciarskich projektów jest u mnie całkiem spora, więc na duży SAL się nie porwę, ale na mały lub średni tak :)
OdpowiedzUsuńTajemniczy haft? Jestem bardziej niż zainteresowana, czekam na szczegóły :)
OdpowiedzUsuńOj, cudna będzie ta ikona! Mam wielka ochotę na SAL u Ciebie, chociaż już teraz nie wyrabiam na zakrętach :) Jeśli zdradzisz więcej szczegółów podejmę ostateczną decyzję :)
OdpowiedzUsuńIkony wyraźnie przybyło. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńZachęta do wzięcia udziału w SAL-u u Ciebie ogromna.
Wstępnie (do więcej informacji) zgłaszam się. Może mi się uda.
Pozdrawiam serdecznie :*
Ikona zapowiada fantastycznie.
OdpowiedzUsuńRozglądałam się po blogach za jakimś SAL-em dla mnie, czyli nie bardzo restrykcyjnym czasowo, bo z terminowością u mnie na bakier ;) Jeżeli, jak piszesz haft jest nieskomplikowany a zabawa trwa do końca roku, to pewnie się wyrobię ;)
Ale już przybyło ikony. Twarz się pięknie wyłania.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie zabawą. Nigdy jeszcze nie brałam udziału w czymś takim i zastanawiam się czy dałabym radę.
Jeśli dość długi kawałek tkaniny to może jakiś ludowy motyw?
Ikony to już zazdroszczę. Chciałabym żeby SAL dotyczył miechunek, tylko to mi do głowy przychodzi jeśli wziąć pod uwagę długi kawałek tkaniny. Fajnie by było bo zmotywowałoby mnie do wyhafcenia. Lecz tam jest zdecydowanie więcej kolorów. Spróbuję swoich sił w Salu. Mam nadzieję, że podołam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U mnie też czas szybko leci ;) Ikona wygląda na pracochłonną. Chętnie bym się przyłączyła do zabawy, ale jeszcze się wstrzymam z decyzją, bo miałam postanowienie na ten rok, żeby niczego nowego nie zaczynać ;)
OdpowiedzUsuńIkona pięknie rośnie :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie Salem, ale będę podglądać, bo w tym roku zamierzam skończyć rozpoczęte już hafty.
Ikona wygląda coraz ładniej :) U mnie nazwa mulina metalizowana powoduje dreszcze, ale efekt daje piękny. Do zabawy chętnie dołączę :D
OdpowiedzUsuńNie będę odstawać od towarzystwa , więc i ja się piszę na twój SAL. tylko mam nadzieję ogarnąć wszystko ;).
OdpowiedzUsuńIkona będzie prześliczna , jak ją już skończysz. Sama bym takie cudo wyszyła, ale trochę mnie przerażają te nici metaliczne.
Pozdrawiam serdecznie.
Podziwiam postępy :). Jestem ciekawa Twojego wzoru :) i zabawy, haftować nie umiem ale z chęcią będę podziwiać i dopingować :)
OdpowiedzUsuńIkona robi niesamowite wrażenie. Już nie mogę się doczekać kolejnych odsłon.
OdpowiedzUsuńOch wiesz jak wzbudzic ciekawosc :D. Ja tez ide w ciemno bo na pewno bedzie pieknie. A ikona wyglada pieknie!
OdpowiedzUsuńPiękny haft
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tą ikoną, czekam na następną odsłonę, aby zobaczyć ją z matelizowaną nitką :) Jestem też ciekawa Twojego pomysłu i wzoru
OdpowiedzUsuńDużo ikony przybyło i wyłania się kolejna Twoja piękna praca , ale czekam na więcej :) Co do zabawy , to mnie zaintrygowałaś ....
OdpowiedzUsuńNiezłe postępy :) Ciekawy masz sposób haftowania, że też się nie pogubisz... Jeśli chodzi o SAL to brzmi interesująco (obstawiam Belle&Boo) Jednak nie dam rady wziąć w nim udziału. Pozdrawiam serdecznie, Ania
OdpowiedzUsuńPo to właśnie mam siatkę, żeby się nie pogubić przy haftowaniu :) Teraz skaczę po tkaninie, bo akurat jest dużo metalizowanej nitki, którą zostawiam na koniec.
UsuńPięknie, czekam na kolejne postępy :)
OdpowiedzUsuńIkony mają swój urok. Piękna!
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsza ta ikona! Nie mogę doczekać się jej efektu końcowego, dlatego mocno Ci kibicuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy Sal, jednak będę tylko obserwatorem. Choć mnie kusi :)
będzie arcydzieło :)
OdpowiedzUsuńPiękna ikona powstaje!!!!
OdpowiedzUsuńIkona intrygująca.Zapowiedź wspólnego wyszywania również.Wchodzę w to, w ciemno :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam, podziwiam zapał do stawiania xxx, ikony pozazdrościć tylko :). Chyba na Twoją zabawę się zapiszę, tak po ciuchu, pierwszy raz brałabym w takim przedsięwzięciu udział...to mobilizuje do pracy :). Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń