6 sierpnia 2011

Herbaciany igielnik

Skończyłam "Herbaciany" igielnik, a tak to wyglądało:
1.Hafcik założyłam na linii backstitcha, filc już gorzej współpracował w tym względzie, dlatego użyłam malutkich spinaczy.

2. Zszyłam zaczepiając o niteczkę backstitcha, a filc głębiej na złożeniu pod lekkim skosem.
3. Tak wygląda zszycie nitką w takim samym i kontrastowym kolorze.
Na koniec dwa gotowe już igielniczki razem:
Wzorki pochodzą z gazetki  "CrossStitcher" (11/2008).

26 komentarzy:

  1. bardzo ładnie poduszeczki. i to idealne zszycie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Perfekcyjne wykonanie, podziwiam ,a tak przy okazji:jezeli masz gotowe wzory na te igielniczki, bo bardzo sa ladne to wrzuc mi na emeil albo stronke skad pochodza i zrobie sobie biscornu..alawieden@wp.pl ..z gory dziekuje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja!!! Jak zawsze perfekcyjne w Twoim wykonaniu

    Pozdr
    Michalina

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastycznie wyglądają;szycie perfekcyjne-zdecydowanie zgadzam się z moimi przedmówczyniami:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie je wykonałaś! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniale wygląda ten komplecik :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się widzą, a praca precyzyjna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealne wykonanie. Mi zszywanie kanwy z filcem wogóle nie wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trudne zszycie tych dwóch tkanin, ale wyszło idealnie:) Poduszeczki śliczne, pastelowe:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne wzory i jak cudnie wykonane - dzięki za instrukcję... Może i ja się wreszcie skusze do pomachania iglą w innym kierunku niż krzyżykowym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę spróbować takiego zszywania.

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowne igielniczki i jaka perfekcja wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zachwyciłam się wszystkim: motywami, kolorystyką, wykonaniem i instrukcją :) Cieplutkie pozdrowionka od nowicjuszki blogowej, choć nie robótkowej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję precyzyjności, szacun :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny jest, naprawdę. Co do precyzji wykonania, nie będę się tu powtarzać, generalnie wszystkie Twoje prace są takie perfekcyjnie, idealnie wykończone. Musisz mieć chyba masę cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu, to nie kwestia cierpliwości :), bo ja raczej do takich osób nie należę.
    Nie wiem w jaki inny sposób miałabym to zszyć??? aby wyglądało źle, ja po prostu tego nie wiem :.
    Poza tym ja zawsze wybieram najprostsze i szybkie sposoby, bo się męczyć nie lubię.

    Dziękuję wszystkim za miłe słowa.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ cudne te igielniki! Bardzo podobają mi się te wzorki i kolory - o perfekcyjnym wykonaniu nie wspomnę :)))))

    OdpowiedzUsuń
  18. ale mi szczęka opadła.... wow!!!! cudny

    OdpowiedzUsuń
  19. jakie piękności! i jak pięknie równiutko je zszyłaś! brawo!
    uwielbiam tę kawowo-herbacianą tematykę!
    musze skadś skombinować ten wzorek :)
    beżowe płocienko jest świetne! b. mi sie podoba w tej tonacji!

    OdpowiedzUsuń
  20. świetne poduszeczki, zauroczyły mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Igielniki są śliczne, jak również i inne prace. Z jakiego numeru Cross Stitcher'a pochodzą te wzorki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zobaczyłam, że na końcu posta podałam.

      Usuń
  22. Tak, ale ja myślałam, że on ma swój numer, może udałoby mi się odnaleźć go w sieci i ściągnąć, bo bardzo mi się podobają te wzorki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

recent posts