Zaczęłam mały hafcik, taki można powiedzieć zaległy. Jeszcze w lipcu przerobiłam sobie samodzielnie wzorek docelowo z Neocraft. Nie znalazłam oryginału to obrobiłam go na podstawie gotowego haftu w programie KG-Chart. Chciałam na nim trochę oswoić się z tym programem.
Szkielet pozostał ten sam co w Neocraft, ale układu krzyżyków nie trzymałam się zbyt ściśle, zwłaszcza na buźce stworka. Oczywiście kolory dobrałam też samodzielnie i dodatki (muszę je jednak jeszcze zamówić). Nie wiem, czy nie przesadziłam z tą dość żywą zielenią, ale jakoś tak mnie w lipcu naszło. Zobaczymy jak to będzie wyglądać jak zrobię kontury.
Szkielet pozostał ten sam co w Neocraft, ale układu krzyżyków nie trzymałam się zbyt ściśle, zwłaszcza na buźce stworka. Oczywiście kolory dobrałam też samodzielnie i dodatki (muszę je jednak jeszcze zamówić). Nie wiem, czy nie przesadziłam z tą dość żywą zielenią, ale jakoś tak mnie w lipcu naszło. Zobaczymy jak to będzie wyglądać jak zrobię kontury.
Poczynasz sobie śmiało! Podziwiam :) Jestem ciekawa tych dodatków i ostatecznego efektu...
OdpowiedzUsuńWidzę, że te same krzewiny posłużyły nam do zdjęć :)))
Ciekawie się zapowiada :) Kolorek bardzo żywy :)
OdpowiedzUsuńBędzie fajnie,jeszcze jak dojdą kontury to liście nabiorą wyrazu.Jeszcze nigdzie nie widziałam wyhaftowanego tego skrzata,więc tym bardziej ciekawość mnie zżera, jaki będzie efekt końcowy. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńzrobiony skrzacik:
Usuńhttp://volchonok.gallery.ru/watch?ph=heh-d9BeM#feature=topscroll
padłam jak zobaczyłam efekt końcowy, cudny obrazeczek!!!!!
UsuńCiekawa zapowiedź! Czekam zatem na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńKolor ładny. Podziwiam samodzielne przerabianie i tworzenie haftów. Ale w sumie tyle cudów już u Ciebie widziałam, że nie ma chyba się co dziwić.
OdpowiedzUsuńNa pewno utworzysz kolejne cudo :) czekam na efekt koncowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A mi się ten zielony strasznie podoba ;o) czekam na więcej ;o)
OdpowiedzUsuńZapowiada się wspaniale, w oryginale jest w odcieniach brązu i zgniłej zieleni. Twój będzie zapewne młodszy i sympatyczniejszy- bo oryginał jest jesienny a ten staruszek zapowiada się nieco inaczej....
OdpowiedzUsuńMyślę ze fajnie mu będzie w tych zielonościach - odmłodzi się dziadziuś, a znając Twoje wyczucie smaku będzie piękniejszy od oryginału. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńziolone jest piekne
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :) Czekam na dalsze postępy :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie się zapowiada kolejny skrzacik! A te zieloności są piękne:)
OdpowiedzUsuń