Światowy Dzień Robienia na Drutach w Miejscach Publicznych w 2016 r. przypada 18 czerwca.
Tradycyjnie nasza robótkowa grupa w Białymstoku obchodzi go w kawiarni "Akcent" na Rynku Kościuszki (godz. 12). Na spotkaniu będziemy tworzyć w różnych technikach a nie tylko dziergać. Ja zabiorę haft, bo jakoś jeszcze z drutami się nie zaprzyjaźniłam.
Jeśli ktoś z Białegostoku i okolic chciałby nas poznać a nie mógł dotrzeć do tej pory na nasze comiesięczne spotkania, to jest to najlepsza okazja.
Będę w okolicach Białegostoku cały prawie tydzień. niestety w piątek moja wycieczka wraca do domu. A szkoda !
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja ale słyszę o niej pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim dniu i takiej akcji :) Super promocja rękodzieła, a i przyjemny czas spędzenia czasu w doborowym towarzystwie :)
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie. A czy po 22 lipca tez planujecie takie spotkanie- będę w dniach w okolicach Białegostoku na urlopie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie mamy jeszcze terminu na lipiec, pewnie na spotkaniu czerwcowym to ustalimy :). Nie będzie to już spotkanie w kawiarni a w naszym stałym miejscu w jakąś sobotę.
UsuńRozumiem:-)
UsuńDziękuję za odpowiedź:-):-)
Spotkania są otwarte, odezwij się jak będziesz w Białymstoku, może akurat termin Ci podpasuje :)
UsuńOk super. Odezwę się napewno:-)
UsuńNo to szkoda że w Białymstoku jestem dzisiaj a nie za tydzień :-(
OdpowiedzUsuńCzemu nie dałaś znać? :(((
UsuńJestem na Ciebie obrażona, jak mogłaś.
UsuńHe he taki spontan wyszedł:-)
UsuńFajny dzień, ciekawe czy w naszym mieście coś będzie :)
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy :) Małopolanki maja spotkanie w Bochni koło Krakowa. Trochę żałuję, że nie w mieście i głównie impreza dla szydełkowców dlatego sama w sobotę pójdę w plener chyba :)
OdpowiedzUsuńJeju chyba nie uda mi się przybyć na spotkanie, bo mąż zaplanował wyprzedaż w ten weekend a ja zostaję z córeczką...mam nadzieję że uda mi się dotrzeć w lipcu...ostatnio igły do ręki nie biorę bo nie mam kiedy, ale to musi się zmienić :)
OdpowiedzUsuńOoo nawet nie wiedziałam że jest taki dzień. Ale już wiem i lecę przeglądać czy i u mnie w okolicy są takie inicjatywy podejmowane...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że do Białegostoku tak mam daleko. Chętnie bym zajrzała na takie wspólnotowe 'robótki'. Może kiedyś. Mam nadzieję, że było fajnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Każde spotkanie jest fajne, sobotnie też było bardzo udane :)
UsuńSuper akcja szkoda, że nie mieszkam blisko tego miasta :(
OdpowiedzUsuń