Ogólna informacja o lnie z Bio-Textilu cieszy się taką popularnością, że postanowiłam jednak zrobić wam malutki test praktyczny.
Do testu z 13 kawałeczków wybrałam 9 (ostatecznie 7) które uznałam, że nadają się, aby postawić na nich krzyżyki wg mojej oceny wzrokowej.
Nim rozpocznę, chcę jeszcze zaznaczyć, że żaden testowany len nie jest produkowany specjalnie do haftu krzyżykowego. Uważam, że jest to bardzo istotna kwestia, bo producent wcale nie musi tak bardzo pilnować aby płótno zawsze było takie same i mogą się trochę różnić w zależności od partii produkcyjnej. Tak więc test dotyczy tylko tego co posiadam i nie ma gwarancji, że kupując taki sam nr uzyska się ten sam efekt haftu.
Tak z rozpędu na wszystkich kawałeczkach haftowałam dwoma nitkami muliny, co 2 nitki płótna.
Motyw biedronki: poziom - 6 krzyżyków, pion - 7 krzyżyków.
Skala oceny: 1-6
1. Len nr 58 (ciemny brąz), 58/2 (czerwony), 58/3 (ecru).
Bardzo szybko się przekonałam, że nr 58 i 58/2 całkowicie się nie nadają już po kilku krzyżykach, położyłam kres mękom i dałam sobie spokój. Nitki płótna są różnej grubości i wzrok bardzo słabo wyłapywał gdzie powinnam wbić igłę, ciemny kolor też nie ułatwia.
Len 58/3 (ecru) mimo, że nr sugerowałby, że powinien tylko różnić się kolorem od opisanych wyżej, jest inny. Bardziej miękki (szmatkowaty) i ma taką przyjemną w dotyku powłoczkę jak skórka brzoskwini. Haftuje się na nim dobrze, łatwo wyłapuje się kolejne niteczki obejmujące krzyżyk. Tutaj też kończą się zalety, bo płótno znacznie różni się w splocie i krzyżyki w pionie i poziomie mają spore wahania:
Len 58/3 (ecru) mimo, że nr sugerowałby, że powinien tylko różnić się kolorem od opisanych wyżej, jest inny. Bardziej miękki (szmatkowaty) i ma taką przyjemną w dotyku powłoczkę jak skórka brzoskwini. Haftuje się na nim dobrze, łatwo wyłapuje się kolejne niteczki obejmujące krzyżyk. Tutaj też kończą się zalety, bo płótno znacznie różni się w splocie i krzyżyki w pionie i poziomie mają spore wahania:
- 10 krzyżyków w poziomie- ok.1,45 cm
- 10 krzyżyków w pionie - ok. 1,95 cm
Wyhaftowana biedronka wyszła więc jak rozdeptana. Skoro tak duże różnice są przy 10 krzyżykach to łatwo sobie wyobrazić jak wyglądałoby to przy większym motywie.
Moja ogólna ocena: 1 (żaden z lnów 58, 58/2, 58/3 nie nadaje się do haftu krzyżykowego).
Kolor: bardzo ładny odcień bieli, raczej miękki i nie wpada w szarość.
Płótno: lekko sztywne, z wyraźnymi nitkami ułatwiającymi stawianie krzyżyków, z lekkimi prześwitami. Nie do końca podoba mi się układ nitek.
Wielkość krzyżyków: ok. 29-30 ct (czyli, 15 ct na Aidzie)
- 10 krzyżyków w poziomie- ok.1,65 cm
- 10 krzyżyków w pionie - ok. 1,75 cm
Wychodzi więc ok. 1 mm różnicy w pionie i poziomie.
Myślę, że różnica w pionie i poziomie na 10 krzyżyków nie jest duża i nie wpłynie negatywnie na jakość pracy. Raczej do małych i średnich wzorów, ale przy większym też powinno wyjść dobrze.
Haftowała mi się na tym kawałeczku bardzo dobrze i biedroneczka wyszła bardzo ładna.
Razem z lnem 58/3:
Razem z lnem 58/3:
Moja ogólna ocena: 4+ (najlepiej mi się na nim haftowało)
3. Len nr 83 (wrzosowy jasny)
Kolor:wrzosowy prezentuje się ciekawie, ładna nasycona barwa.
Płótno: miękkie (szmatkowate), bardzo zwarte.
Wielkość krzyżyków:
- 10 krzyżyków w poziomie- ok.1,4 cm,
- 10 krzyżyków w pionie - ok. 1,15 cm.
Haftuje się słabo, ciężko złapać krzyżyk, duża różnica w pionie i poziomie, co widać już przy tak małym motywie. Biedroneczka wyszła jak dynia.
Moja ogólna ocena: 2 (nie polecam do haftu)
4-5. Len nr 63 (biały), nr 89/3 (jasnobeżowy).
Kolory: wszystkie bardzo ładne. Śliczna biel (taki sam odcień jak opisana wyżej) i bardzo fajny "beż", choć nie umiem tak dokładnie opisać koloru, ale jest neutralny, bardzo mi się podoba.
Płótno: lekko sztywne, zwarte, ładna struktura nitek.
Wielkość krzyżyków: ok. 35 ct (czyli, 18 ct na Aidzie)
- 10 krzyżyków w poziomie- ok.1,3 cm (białe i beżowe),
- 10 krzyżyków w pionie - ok. ok.1,3 cm (białe), 1,35 cm (beżowe).
Dobrze się haftuje, biedroneczki wyszły ładnie. Płótna można powiedzieć bardzo równo tkane, myślę że odchylenia przy większym motywie byłyby nieznaczne.
Moja ogólna ocena: 4 (zmniejszona za to, że jest drobne)
6. Len nr 33 (naturalny).
Kolor: naturalny jasny.
Płótno: lekko sztywne, zwarte.
Wielkość krzyżyków: ok. 35 ct (czyli, 18 ct na Aidzie)
- 10 krzyżyków w poziomie- ok.1,4 cm,
- 10 krzyżyków w pionie - ok.1,35-1,4 cm.
Koszmarnie się haftuje, jedyna biedronka którą musiałam trochę pruć, bo nie trafiłam w krzyżyk, trzeba bardzo tego pilnować.
Sama biedroneczka wyszła ładnie i nie stwierdziłam zbytnich odchyleń. Płótno można powiedzieć równo tkane, myślę że odchylenia przy większym motywie byłyby nieznaczne.
Moja ogólna ocena: 3 (nie dołączę do wielbicieli akurat tego lnu)
Kolor: naturalny jasny, wpadający w beż.
Płótno: sztywne, grube i cienkie, bez prześwitów, przy haftowaniu nitki trochę ruchome.
Wielkość krzyżyków:
- 10 krzyżyków w poziomie- ok.2,3 cm,
- 10 krzyżyków w pionie - ok. 1,7 cm.
Haftuje się dobrze, bo są grube widoczne nitki. Kolejna biedronka, która wyszła jak dynia.
Bardzo duże jak na tak mały motyw odchylenia w pionie i poziomie.
Jeśli już, to tylko do małych motywów.
Moja ogólna ocena: 2 (szału nie ma)
Oczywiście wszystkie powyższe obliczenia są tylko orientacyjne a opinie subiektywne.
Tak więc z 13 próbek, do haftu polecałabym z czystym sumieniem tylko trzy: nr 87/3 (biały), nr 63 (biały), nr 89/3 (jasnobeżowy).
Jeśli pod tymi numerami byłyby inne kolory, to może byłoby z nimi podobnie (lepiej jednak o to ewentualnie zapytać mailowo producenta: biotextil@o2.pl ). Zdaje się też, że można mailowo składać zamówienia i pewnie wtedy wchodziłyby w grę też mniejsze kawałki a nie metr jak jest na allegro.
Bardzo pouczający post. Ciekawe jak się ten len sprawdza przy innych rodzajach haftu?
OdpowiedzUsuńTo musisz już sama przetestować :)
UsuńChyba tak zrobię jak mi trochę grosza wpadnie :)
UsuńFajnie to opisałaś!
OdpowiedzUsuńChoć ja lubię ten naturalny len nr 33 i biały, to dobrze zobaczyć Twój test innych materiałów i opinię innej osoby. Tak to już jest, że każdy ma swój ,,gust", swoje sympatie i antypatie dotyczące nici, materiałów wzorów. Sama na tych lnach robiłam tylko małe hafciki, ale rzeczywiście na dużych projektach może być trudniej no i większa szansa na skazę czy błąd na materiale-dało mi to do myślenia...Pozdrawiam!
dzięki za super test :D o to właśnie mi chodziło
OdpowiedzUsuń(uśmiałam się z tych biedronek :D)
Pozdrawiam
Emila
Fajny test, jak zwykle zresztą ;) i mówiłam, że nasz len równy nie jest chociaż w sumie ładny.
OdpowiedzUsuńCo do maila to można jak najbardziej zamawiać :D w piątek zamówiłam kanwy a w poniedziałek rano już do mnie pukały :) Trafiłam na sympatyczną panią Anię i mimo zawalenia jej pytaniami na wszystkie mi szybko odpowiadała. Fajna firma.
Świetny test! Sama dotychczas haftowałam krzyżykiem jedynie na kanwie. Chciałabym zacząć zabawę z płótnem, jednak nie wiem, które wybrać na początek żeby się nie zrazić. Mogłabyś coś mi doradzić? :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bawełniana Linda 27 ct Zweigart. Później już na każdym będzie łatwo.
UsuńDziękuję bardzo!
UsuńFajny test! Ja swego czasu też testowałam ten len, choc nie dostałam aż tylu kawałków:) Haftowalam dla porównania małe sówki. Testowałam te lny, bo chce je zakupić w ilości hurtowej do pasmanterii. W zasadzie, już dokładnie nie pamietam, ale chyba też czy cztery z nich przypadły mi do gustu. Pewnie kiedyś mój test pokażę na blogu.
OdpowiedzUsuńBardzo pouczający artykuł.
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie można oszczędzić czas i nerwy na źle dobranym lnie. Dziękuję :)
Informacje bezcenne.... Teraz widać jak wyglądałyby większe obrazki..i które prace od razu byłyby "nieładne"....
OdpowiedzUsuńAle się uśmiałam z tych biedronek- takie słodkie, ale jedna jak pączuszek, okrąglutka a jedna to taka mizerniutka... jakby zeszłym rokiem jadła... hi hi hi...
Bardzo fajny post. Ciekawie przedstawiłaś ten test. Teraz łatwiej dobrać odpowiedni materiał. Myślę,że do większych haftów lepiej pozostać przy Belfaście,ale do drobnych ten krajowy len całkiem dobry.
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze się można czegoś ciekawego dowiedzieć. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście kolejny ciekawy i użyteczny post...nawet nie ma z czego pożartować, łeeee...:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Super informacje, w razie czego wiem gdzie zajrzeć :))
OdpowiedzUsuńMnie tez bardzo cieszą te informacje dzięki tobie będę wiedziała co wybrać.
OdpowiedzUsuńJesteś po prostu nie oceniona - wspaniały test - bardzo dużo wnosi do tematu. Dzięki :)
OdpowiedzUsuń