Wiatr już hula na moim blogu, więc czas może na jakiś wpis. Udało mi się zakończyć etap krzyżykowy w Archives.
Zostały jeszcze kontury, rękawy jakimś tam dziwnym ściegiem, trzema pasmami muliny (nie wiem jeszcze jak to wyjdzie) i koralikowo-metaliczny kolczyk.
Nie wiem jeszcze, której metalizowanej nitki użyję: DMC, czy Madeiry. Koraliki za to na pewno przyszyję zwykłą muliną. Koraliki mieszane Toho 15/0 i MH 11/0.
i z myślą o następnym Nimue:
Włóczkę moherową dostałam od Kasi z naszych białostockich spotkań robótkowych. Jednak przy zakupach w Hobby Studio postanowiłam nabyć Lanę, bo to może jedyna z nielicznych okazji aby ją wypróbować. Kupiłam też specjalne szczoteczki do jej rozczesywania. Na małym hafciku wypróbuję jednak obie.
Zaciekawiłaś mnie tym nowym haftem. Archives wygląda znakomicie nawet bez wykończenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Niesamowita jest!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie !
OdpowiedzUsuńCudownie!
OdpowiedzUsuńMeravigliosa! Śliczna, nie mogę się doczekać jak ją juź ozdobisz koralikami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super ...
OdpowiedzUsuńTo będzie arcydzieło. Już nie mogę doczekać się aż ujrzę całość
OdpowiedzUsuńNa twoim blogu są naprawdę same ciekawe hafty. Mam nadzieje że i mi uda się kiedyś wyszyć coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft !
OdpowiedzUsuńPiękna praca! Ciekawa jestem jak wykorzystasz włóczkę moherową...
OdpowiedzUsuńWspaniała
OdpowiedzUsuńNo to niedługo zobaczymy kolejne cudo w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuńSliczna praca i w bardzo trudnych kolorach bo te niuanse sa dla mnie niemal nie do wychwycenia.)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda już bez konturów, a z nimi i resztą dopieszczenia będzie na pewno wspaniale wyglądać :)
OdpowiedzUsuńMój podziw nie ma granic! Ja przy takiej palecie chyba bym poległa ;) Ale czego się nie robi dla ostatecznego efektu!
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie! Uwielbiam wzory Nimue <3
OdpowiedzUsuńPatrzę na materiały, które przygotowałaś do kolejnego hafciku, może to będzie "Magiczny Podmuch"? :D
Magiczny podmuch może innym razem, teraz lisek :)
Usuńpiękna i ciekawa praca
OdpowiedzUsuńJest wspaniala. To niebieskie oko na tle tylu cieplych barw po prostu hypnotyzuje... Jestem ciekawa efektu koncowego z koralikami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeraz to zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńArchives powala na łopatki.
Zachwycająca praca
OdpowiedzUsuńpięknie! :) i powodzenia przy nowym hafcie, który już szykujesz. ciekawa jestem .;-)
OdpowiedzUsuńCudowna praca :)
OdpowiedzUsuńCzyżby Lisek Nimue?
OdpowiedzUsuńSzybko Ci poszło...jeszcze chwila i koniec :)
OdpowiedzUsuńTytuł posta brzmiał złowrogo - bałam się, że masz dość tych krzyżyków i kończysz z nimi właśnie ;p. Cieszę się, że tak nie jest. Połowa informacji nic nie mówi, bo haftem (jeśli tak to można nazwać :)) zajmowałam się w wieku 8 lat i ograniczał się do motywów małych kaczuszek. Dlatego jak patrzę na Twoje prace, to serducho mi ściska z zachwytu. Nie mogę się doczekać końcowego efektu Twojej pracy
OdpowiedzUsuńKrzyżyki to mi się nigdy nie znudzą :)
UsuńHaft cudny, czekam niecierpliwie na wykorzystanie ślicznego moherka :)
OdpowiedzUsuńPrawie koniec!
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten moher będzie dawał lepszy efekt po wyczesaniu niż ta Lana. Lanę mam i musiałam się nieźle namachać tą szczoteczką by choć trochę się spuszyła. Może też to jest po troszę moja wina bo haftuję przeważnie na Aidzie czy lnie o gęstości 18ct. Gdyby te krzyżyki były trochę większe to wyczesywanie byłoby łatwiejsze i efektowniejsze. Pewnie masz liska w planach :)
Zobaczymy jak z Laną będzie, choć cieszę się, że mam ten moherek i będę mogła porównać.
UsuńWszystkie jesteście świetnie zorientowane we wzorach Nimue :), oczywiście następny projekt to Lisek.
OdpowiedzUsuńObraz już wygląda fantastycznie, a jak będzie wszystko...pewnie zauroczy swym wyglądem-teraz widzę jakie mam tyły w przeglądaniu blogów :P Tancerki też zaczynają prezentować się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńWspaniały haft i cudowne, nasycone kolory! Ciekawe, jak Ci się będzie haftowało tym moherkiem:)
OdpowiedzUsuńJuż prawie koniec, wow, pędzisz niczym błyskawica :) ciekawe jak zrobisz kolczyk :) już nie mogę się doczekać kiedy ją pokażesz ukończoną.
OdpowiedzUsuńPięknie!Z niecierpliwością będę czekać na efekt końcowy.
OdpowiedzUsuń