Leżały te hafciki i tylko je przekładałam z miejsca na miejsce. Dlatego postanowiłam jednak zrobić z nich podkładki pod kubki. Z efektu nie jestem zbyt zadowolona, bo krzywo je wycięłam :). Tak to jest jak się działa za szybko.
Wielka szkoda, bo hafciki fajne, a gdybyś nakleiła/naszyła na wierzch po prostu okrąg filcowy - myślę, że podkładki zyskałyby na wyglądzie i nierówności nie byłoby widać. Ewentualnie można by jeszcze raz wyciąć brzeg razem ze spodnim filcem - tylko wtedy by się podkładki zmniejszyły.
Wyszły bardzo ładnie. Nie szukaj na siłę błędów. Ręczna robota to ręczna robota - błędy są wskazane bo świadczy to o indywidualnym podejściu osoby tworzącej a nie o bezduszności maszyny.
TY TO MASZ POMYSŁY! ŚWIETNE PODKŁADKI I DO TEGO BARDZO WESOŁE. AKURAT PASUJĄ DO POGODY ZA OKNEM. NIC TYLKO USIĄŚĆ NA BALKONIE Z KAWKĄ, CIASTEM I PODKŁADKĄ OCZYWIŚCIE!
bynajmniej jakieś zastosowanie znalezione, tak to bywa jak człowiek się śpieszy to diabeł się cieszy :D
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, bo hafciki fajne, a gdybyś nakleiła/naszyła na wierzch po prostu okrąg filcowy - myślę, że podkładki zyskałyby na wyglądzie i nierówności nie byłoby widać. Ewentualnie można by jeszcze raz wyciąć brzeg razem ze spodnim filcem - tylko wtedy by się podkładki zmniejszyły.
OdpowiedzUsuńmimo niedociagniec i tak wygladaja pieknie...
OdpowiedzUsuńwszystkie niedociągnięcia rekompensują ciekawe wzory:) a Twoje podkładki i tak wyglądają dobrze, ja bym je pewnie gorze potraktowała nożyczkami=)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły:)
OdpowiedzUsuńWyszły bardzo ładnie. Nie szukaj na siłę błędów. Ręczna robota to ręczna robota - błędy są wskazane bo świadczy to o indywidualnym podejściu osoby tworzącej a nie o bezduszności maszyny.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) Wyglądają bardzo ładnie
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńTY TO MASZ POMYSŁY!
OdpowiedzUsuńŚWIETNE PODKŁADKI I DO TEGO BARDZO WESOŁE. AKURAT PASUJĄ DO POGODY ZA OKNEM. NIC TYLKO USIĄŚĆ NA BALKONIE Z KAWKĄ, CIASTEM I PODKŁADKĄ OCZYWIŚCIE!
Fajny pomysł . ja załatwiłam kawa juz pare podkładek i teraz bez spodeczka nie stawiam . bo szkoda mojej pracy ..
OdpowiedzUsuń