Ten rok był dla mnie przełomowy, była zarówno śmierć (w niedzielę Wielkanocną zmarła moja babcia) jak i narodziny, co oczywiście wpłynęło na moje życie, także robótkowe.
Na początku roku zakiełkowało we mnie nowe życie a końcówka zakończyła się szczęśliwym rozwiązaniem. Moje największe osiągnięcie tego roku.
W czasie ciąży miałam różne nastroje, co skutkowało niezbyt intensywnym tworzeniem.
W stosunku do lat poprzednich, opublikowałam zdecydowanie mniej postów (71). Mimo wszystko już za parę dni liczba odwiedzin bloga dobije do miliona :)
W stosunku do lat poprzednich, opublikowałam zdecydowanie mniej postów (71). Mimo wszystko już za parę dni liczba odwiedzin bloga dobije do miliona :)
Hafty
Zgodnie z założeniem z 2014 r. udało mi się wyhaftować elfie hafty (Nimue): Archiwistkę i Liska oraz prawie skończyłam Kota kaligrafa. Wróciłam też po długiej przerwie do pełnego haftu na aidzie, na której powstały tancerki Degasa.
Z drobnych haftów zrobiłam tylko dwa domki 3D.
Inne twory:
W końcu przybrałam się do lalek obrzędowych, ale powstała tylko ziarnuszka i lichomanki. Może w następnym uda mi się wrócić do tego tematu.
Podjęłam też próbę renowacji kilku starych przedmiotów, ale ze względu na bezpieczeństwo dzidziusia, te działania zostały odłożone w czasie.
Zabawy blogowe
- na początku roku miała finał moja zabawa SAL "Bajkowe zwierzaki". Ta edycja była rekordowa, powstało 105 kwadracików do projekty "Kołderki za jeden uśmiech",
- rok kończy Aidowe candy z Hobby Studio, na które można się zapisać do 31.01.16 r.
- w ramach zabawy zostały przetestowane dwa wzory mojego autorstwa:
- miałam szczęście w 4 zabawach candy,
- wzięłam udział w panelu w TWCS i wizytówka bloga została opublikowana w "Twórczych Inspiracjach".
Plany 2016
Ciężko coś konkretnego planować przy malutkim dziecku. Jednak chciałabym kontynuować hafty z serii Nimue oraz wrócić do haftowanej biżuterii. Może powstanie też coś dla dzieciątka.
Ciężko coś konkretnego planować przy malutkim dziecku. Jednak chciałabym kontynuować hafty z serii Nimue oraz wrócić do haftowanej biżuterii. Może powstanie też coś dla dzieciątka.
Osiągnięcia bardzo piękne,szczególnie to na środkowym zdjęciu:)Wszystkiego dobrego na Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńOj mimo wszystko owocny rok to był :) A córa przesłodka :* niech się zdrowo chowa :)
OdpowiedzUsuńsynek :)
UsuńŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W 2016 ROKU!
OdpowiedzUsuńśliczny maluch <3 jak spojrzałam na kolaż to podobny do naszego brzdąca :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku !
OdpowiedzUsuńPiękne, małe osiągnięcie pojawiło się w Twoim życiu :) Oby rosło zdrowe :)
OdpowiedzUsuńHafty, jak zwykle cudowne :)
Życzę dużo szczęścia w Nowym Roku :) Chociaż całe szczęście już przecież posiadasz :)
Uważam że i tak dużo pięknych rzeczy stworzyłaś w tym roku i życzę Ci równie owocnych prac w przyszłym...a synek jest prześliczny, życzę Wa szczęśliwego Nowego Roku :*
OdpowiedzUsuńPrzy małym dziecku ciężko coś planować, ale czasem się uda choć na chwilkę usiąść do haftu. Życzę aby w Nowym Roku takich chwil było jak najwięcej oraz aby dzieciątko dawało same powody do uśmiechu :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńA maluch niech się zdrowo chowa :)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla Ciebie i całej Twojej rodziny !!!
OdpowiedzUsuńWspanialy mialas rok! Gratuluje wszystkich osiagniec zwlaszcza tego najwiekszego ;-). Duzo zdrowia i pomyslnosci w nowym roku!
OdpowiedzUsuńbardzo piękny rok:)Szczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuńWybacz, ale mimo szacunku i estymy do Twoich prac, które uwielbiam, za najwieksze osiagnięcie uwazam Twoje Maleństwo:)
OdpowiedzUsuńDuzo szczęscia razem na wszystkie lata:)!
Szczęsliwego Nowego Roku Chago!
Buziakow moc!
M.Arta
Wszystkie dzieła piękne, ale najwspanialszym jest synek!
OdpowiedzUsuńSamych wspaniałości w Nowym Roku.
Ja również nie planuję nic na kolejny rok. Moje dzieciątko już chodzi i niestety chwilę dla siebie mam tylko gdy śpi :D Do zobaczenia w 2016!
OdpowiedzUsuńOstatnio nie bywałam w świecie blogowym i nie wiedziałam , że urodziłaś ślicznego chłopca :). Ja podobnie jak ty zostałam obdarowana chłopcem 4 .12 :). Gratuluję i życzę wszystkiego naj, naj, naj ....
OdpowiedzUsuńCudne prace stwożyłaś w tym roku.
Pozdrawiam
Uśmiechu, radości, zdrówka i szczęścia w Nowym Roku dla całej szczęśliwej rodzinki życzą Maria i Ola
OdpowiedzUsuńPrzy dzieciach to nigdy nic nie wiadomo :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! Przy małym dziecku trudno o planowanie pracy.
OdpowiedzUsuńA mnie się wydaje, że bardzo dużo osiągnęłaś przez ten roczek. Szczęśliwego Nowego Roku !!!!
OdpowiedzUsuńPrzystojniak z Twojego synka!Najważniejsze zdrowie, a robótki i plany same się wyklarują :)
OdpowiedzUsuńCudowny rok za Tobą! Tyle się działo! Życzę Ci, by ten nadchodzący był równie piękny i bogaty tylko w radosne wydarzenia :) Niech Ci się wiedzie i szczęści! A dzieciątku zdrówka i wzrastania w miłości :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku:)
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńPiękny rok!
OdpowiedzUsuńŻyczę aby obecny był lepszy od minionego oraz życzę sukcesów dużych i małych.
Aga piękne dzieło/dziecię stworzyłaś i obyś dała radę i miała siły i cierpliwości nie tylko do małego człowieka ale również na robótki :)
OdpowiedzUsuńAgula, zdecydowanie Syn to Wasza najpiękniejsza "robótka" w minionym roku :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam jak najwięcej radosnych i cudownych chwil, ten mały człowieczek co rusz będzie wyzwalał w Tobie najróżniejsze emocje, które finalnie radować będą Twoje serducho! Zdrówka!
Dziełko z ogromnymi oczkami najlepsze wśród tych z minionego roku :) Zdrówka na Nowy Rok i czasu na xxx (sama mam 3 córy więc wiem jak to z tym czasem jest ;) )
OdpowiedzUsuńMoje największe dokonanie w 2015 roku to również urodzenie maleństwa :) Gratuluję Tobie :) i życzę Ci żeby dzidziuś był grzeczny to będziesz miała czas na xxx :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńtak, dokonanie, dokonanie środkowe na pierwszym zdjęciu, bezcenne :-)
widać, że to był owocny rok :) życzę Ci aby kolejny był jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńWymarzone osiągnięcia :)), jeszcze raz gratuluję i życzę szczęśliwego Nowego Roku :))
OdpowiedzUsuńOwocny miałaś roczek.
OdpowiedzUsuńWspaniałego Nowego Roku, zdrówka i samych przyjemnych chwil! Pozdrawiam.
Dobrego, Sytego 2016 Roku!
OdpowiedzUsuńWitaj! Szczęśliwego Nowego Roku! No i gratulacje z narodzin syna to chyba największe osiągnięcie ☺ Życzę Wam zdrowia i wszelkiej pomyślności.A jeśli chodzi o robótki to też nie mało zrobiłaś. Piękne prace.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku dla całej rodzinki!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku:)))
OdpowiedzUsuńNo same cuda!! Dużo dobrego życzę
OdpowiedzUsuńNo same cuda!! Dużo dobrego życzę
OdpowiedzUsuńTa robótka w samym środeczku najpiękniejsza, niech się synuś zdrowo chowa. A wszystkie prace prześliczne, mnie w tym roku u Ciebie urzekły domki i lale obrzędowe, czekam z niecierpliwością na kolejne :)
OdpowiedzUsuńSzczesliwego Nowego Roku dla calej Rodzinki.Gratuluje Syna i zycze Wam zdrowka ,niech sie chowa :)
OdpowiedzUsuńZycze Ci rowniez troche czasu na realizacje swojego hobby :)
Poz.Dana
Dzieciątko to największy sukces mijającego roku :)
OdpowiedzUsuńTwoje hafty są wyjątkowe, więc czekam na kolejne.
Gratuluję, zwłaszcza tego osiągnięcia ze środkowego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOwocny rok pod każdym względem :) Jestem bardzo ciekawa, co fajnego wymyślisz dla synka :)
OdpowiedzUsuńżyczę wspaniałego roku ,też gdy urodziłam syna zmarła mi babcia:(cieszmy się z pociech i niech się zdrowiutko chowa przy oku wspaniałej mamy:)
OdpowiedzUsuńżyczę wspaniałego roku ,też gdy urodziłam syna zmarła mi babcia:(cieszmy się z pociech i niech się zdrowiutko chowa przy oku wspaniałej mamy:)
OdpowiedzUsuńGratuluję! To najpiękniejsze, co może nas spotkać :)
OdpowiedzUsuńCzekam cierpliwie na Twoje cudne prace.
Bardzo owocny rok na Twoim blogu, a to "największe dzieło" przecudowne :):) Moja babcia również zmarła w ubiegłym roku...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, wielu twórczych pomysłów i czasu na ich zrealizowanie :)
Gratuluję pięknego dorobku! Zwłaszcza tego jednego, u mnie podobny, tyle, że z wakacji :)
OdpowiedzUsuńWszystkie hafty śliczne no i gratuluję dzidzi ;)
OdpowiedzUsuńNiech się zdrowo chowa a Tobie czasu na hafty ukochane :)
Szczęśliwego Nowego 2016 Roku - pozDrawiaM ;)
da się przy dziecku wyszywać, sama jakoś daje radę chociaż skupiam się na małych wyszywajkach :) zapraszam czasem do mnie na quillingowamama.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOj działo się u ciebie działo :) Najpiękniejsze osiągnięcie to ten maluszek słodki :) Niech rośnie zdrowo :) a twórczo też widać nie próżnowałaś :) Pozdrawiam bardzo ciepło i serdecznie
OdpowiedzUsuńU mnie czas narodzin dziecka zaowocował tym ze zaczęłam haftowanie bo paradoksalnie miałam więcej czasu niż zwykle.Maly spał po 17 godzin na dobę...ale było minęło...teraz kradnę dla siebie chwile wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńTwoje zeszłoroczne prace są świetne co z tego ze ich jest mniej? Liczy się jakość a ta jest przednia.
Fantastyczne osiągnięcia, i nie tylko w haftowaniu ;) Jak moja córeczka była taka całkiem mała, to jeszcze z czasem nie było tak źle, potem już gorzej.
OdpowiedzUsuńZdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/
Wspaniałe osiągnięcia :) moja 7 miesięczna dzidzia dopiero teraz daje popalić :P i skurczył mi się czas robótkowania :) ale damy radę ;)
OdpowiedzUsuń