Ach ta wiosna, wytęskniona a jednak daje w kość :). Pogoda zaczyna się poprawiać i aż czuć w powietrzu lepsze fluidy. Naszła mnie więc ochota na miłosne wspominki, szczęście w czystej postaci, czyli młode pary z Wietnamu. Widziałam sporo takich scenek w czasie moich podróży, ale te wietnamskie dziewczyny bardzo mnie urzekły swoim urokiem.
Piękna kobieta o bardzo delikatnych rysach. Miło widzieć i cieszyć się szczęściem innych. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńSą piękne!!! I jakie szczęśliwe! Cudne zdjęcia! Nie dziwię, że wracasz do nich!
OdpowiedzUsuńPiękne ujęcia, piękne dziewczyny!
OdpowiedzUsuńAleż piękne!!!
OdpowiedzUsuńsliczne lubie ogladac sluby :)
OdpowiedzUsuńRadośnie się na sercu robi. Ależ tu wdzięku i uroku!
OdpowiedzUsuń