Tak dla porządku na koniec jeszcze główne nagrody przyznane przez jury V edycji konkursu haftu „Inspirujemy kolorem” 2012.
I miejsce
Joanna Galica-Dorula „Zdjęcie z Krzyża” – Poronin
II miejsce
Hanna Rychły „xxx m-m” - Poznań
Agnieszka Wirkus „Monet – Japonka” – Człuchów
Maria Plikuć „Irysy” – Wrocław
Wyróżnienia
Wacława Aniołczyk „Haft Geometry – Mulinka” – Pabianice
Agnieszka Grzywacz „Ogrody” – Tuchola
Maria Kołaczek „Wiosenne chwile” – Andrychów
Zofia Zeweld „Schyłek lata” – Opole
Beata Gałecka „Matka Boga” – Pruszcz Gdański
Joanna Gierczyk „Sceny Biblijne” – Jarosław
Renata Perz „Fuksje” – Odolanów
Teresa Hadaś- Broniszewska „Nimfa na Huśtawce” – Wrocław
Tatsiana Sin „The Beethoven Frieze wg. Gustaw Klimt” – Białystok
Zdjęcia nagrodzonych prac pochodzą z katalogu haftów konkursowych.
Swoje nagrody przyznało też Muzeum Włókiennictwa i inni sponsorzy.
Witam ;-) Pierwszy raz brałam udział w konkursie, byłam na gali i moje odczucia co do organizacji i poziomu prac są podobne.Po fakcie dowiedziałam się (od Joasi z Mglistego Snu), że niektóre blogowiczki można było w tym tłumie rozpoznać np.po identyfikat. Miałam okazję poznać osoby, których blogi regularnie podczytuję. Szkoda, że ze mnie taka gapa!! ;-(( Pozdrawiam Was serdecznie, łodzianka -bbnet@op.pl
OdpowiedzUsuńPiękne te hafty.
OdpowiedzUsuńPiękne prace , jestem ciekawa , bo tego nie wiem czy sa one zwracane włascicielom czy przeznaczane na jakiś cel?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że są zwracane :)
Usuńhafty są niesamowite, chciałabym je zobaczyć na żywo, z zaciekawieniem czytałam , że niektóre hafty budziły Twoje wątpliwości co do ich wykonania!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace :)
OdpowiedzUsuńjak ja żałuję, że nie mogłam być na wystawie...
OdpowiedzUsuńco roku sobie obiecuję i co roku mi się nie udaje :(
Najpiekniejsza praca to praca wygrana, wyglada jakby byla inspirowana byla Durerem? Przypomina mi prace hafciarskie Gdańszczanki Marii Schumann z XVII wieku.
OdpowiedzUsuńMi podoba się numer 9, inspirowany Klimtem.
OdpowiedzUsuńJa mam mieszane odczucia co do gali. Niby było fajnie ale jednak czegoś mi brakowało. Prace faktycznie były piękne ale zdarzały się wyjątki. Jednak zgodnie z pewną sentencją każdy wyjątek potwierdza regułę więc ogólnie na plus:D Szkoda, że nie mogłam nigdzie Was wypatrzeć. Tak się rozglądałam i szukałam identyfikatorów ale jednak to chyba nie był czas na spotkanie bo u nikogo nie mogłam go odszukać. Mam nadzieję, że może przy innej okazji uda się spotkać i chwilkę porozmawiać:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, nie wiem, robiłyśmy tyle zamieszania, że ciężko było nas nie znaleźć :)))
UsuńNie ma to jak niefart:D Przy następnej okazji będę miała identyfikator i może się wtedy odnajdziemy:))
UsuńPiękne obrazy:)
OdpowiedzUsuńa co z gołębiami ?
OdpowiedzUsuńAno nic :) nie spodobały się.
Usuńa żartujesz chyba?
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie praca wyróznienie nr 4
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie mogę nigdzie znaleźć informcji o autorze oryginału, wg którego powstała reprodukcja nr 3 "Wiosenne chwile". Czy ktoś może wie czyjego pędzla jest ten obraz, bardzo by mi na tym zależało...
OdpowiedzUsuńDzieła sztuki!
OdpowiedzUsuń