30 grudnia 2010

ABC organizacja igieł przy hafcie

Igły nieużywane muszą być przechowywane w suchym miejscu. Uważam, że opakowania w których są sprzedawane sprawdzają się bardzo dobrze.
Ciemnienie igieł jest całkowicie naturalną reakcją na kontakt z palcami.
Nie należy igieł zostawiać na dłuższy czas wbitych w haftowaną tkaninie, bo może wystąpić reakcja, która spowoduje trwałe pobrudzenie.
Do wbijania igieł najlepsza jest wełna, zabezpiecza przed rdzą.
Igielniki:
Igły mają już taką właściwość, że się ciągle zawieruszają, dlatego bardzo pomocne są igielniki, które pozwalają na kontrolę ich ilości.
Mogą być przeróżne: kupione lub własnoręczne zrobione, z różnych materiałów, oby tylko igły dobrze się wbijały. Korzystałam do tej pory z kilku opcji: z motka włóczki, klasycznego haftowanego igielnika (wypełnienie z waty – beznadziejne) i wykonanego z filcu. Igielnik z filcu (motylek na zdjęciu) zrobiłam sama metodą na mokro, jest świetny. 
Organizer do igieł:
Na rynku dostępny jest jeden gotowy organizer do igieł, wykonany z plastiku, do postawienia na stole. Opisuje się mulinę za pomocą znaczków graficznych, a mieści 50 kolorów. Nie widziałam tego sprzętu w sklepie stacjonarnym. Ceny w sklepach internetowych kształtują się w granicach 40 – 46 zł.
Jak zaczęłam haftować GK, postanowiłam zrobić próbny organizer, żeby przekonać się czy jest to sprzęt pomocny. Był nieduży, bo tylko na 7 igieł – sprawdził się doskonale i szybko okazało się, że przydałby się na większą ilość.
Rozważałam kupno gotowego organizera, ale potrzebny mi był od razu i zależało mi na tym aby można go było powiesić. Po konsultacji okazało się, że ten się nie nadaje (żadnych zaczepów, jest z plastiku więc chyba jest ciężki). Postanowiłam więc zrobić go sama, aby był dostosowany do moich potrzeb, sugerując się zdjęciem gotowego.
Materiały potrzebne do zrobienia organizera do igieł:
- cienka tektura: 28cm / 21 cm (taka klasyczna z pudeł na różny sprzęt RTV/AGD jest za gruba – ciężko wycinać małe okienka). Widziała w papierniczym cienką „zwartą” falistą tekturę w różnych kolorach, myślę że też by się nadawała, jak ktoś chciały wersję bardziej kolorową.
- nożyk do cięcia tektury (zwykły ok. 5 zł),
- 30 cm czarnej cienkiej gumki (35 gr),
- metr sznurka (ale tylko w opcji do powieszenia) (70 gr),
- 2 pasy gąbki grubości ok.1 cm lub filc,
- kartka A4,
- klej uniwersalny „Magic” (ok. 2 zł). Zwykły klej biurowy nie sklei tektury,
Schemat:
Miejsce na igły – 36 szt.
Czas wykonania - ok. godziny.
Koszt – wszystkie materiały miałam w domu, dokupiłam tylko gumkę, sznurek i igły.
Sposób postępowania:
1. Tekturę podzieliłam na 4 części: dwie ścianki po 7 cm (dł. 28 cm), kolejna po 4 cm  i 3 cm w wyliczonych miejscach zgięłam (na zdjęciu już podzielona przy trzeciej ściance są skrzydełka – nie są konieczne).
2. Na drugiej części narysowałam małe kwadraciki od górnej i dolnej krawędzi (ok. 1 cm) z przerwami pomiędzy. W jednym rzędzie wyjdzie 18 szt. Rysowałam je sugerując się paskiem na znaczki graficzne, tak aby kwadraciki był mniejsze w jego granicach.
3. Następnie wycięłam kwadraciki nożem do kartonu.
4. W środku należy zostawić (wyliczyć) miejsce na pasek z oznaczeniem znaczków graficznych. Zrobiłam je w Wordzie rysując  tabelę (strona w poziomie, 18 kolumn, 2 wiersze, akapit x 3). Dla lepszej widoczności są większe niż kwadraciki na igły.
5. W celu zamocowania pasków, w trzech miejscach przeciągnęłam gumkę (na lewej stronie zabezpieczyłam supełkiem).
6. Gąbkę dopasowałam do wyciętych kwadracików (paski), przykleiłam na lewej stronie.
7. Na rogach zaczepiłam sznurek do zawieszenia.
8. Złożyłam części, aby powstał trójkąt (czwartą krótką część sklejam z pierwszą).
9. Gotowe.
Na pierwszym planie próbny organizer:
Gotowy organizer przy pracy:
Jak widać bardzo proste.

8 komentarzy:

  1. Kurcze. . . Naprawdę świetny pomysł :)
    Muszę go koniecznie wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja:)) Brawo:) Twoj blog jest super, tyyyyle sie juz z niego nauczylam (mimo, ze haftuje juz kilka lat) i juz sie nie moge doczekac kolejnych "instrukcji"!!!
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. ale super to Tobie wyszło...muszę chyba sobie też takie cuś zrobić... :-)
    dzięki za inspiracje...
    a z okazji Nowego Roku życzę Tobie spełnienia marzeń,oraz żeby był jeszcze lepszy niż ten przemijający...buziaczki Hania :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się Twój organizer. Zrobię sobie taki w przyszłym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, właśnie zastanawiałam się nad plastikowym i tak trafiłam na Twój zamiennik. Jest super!!! Jutro dzień wolny, więc pewno się pobawię i taki sobie zrobię. Dziękuję za pomysł :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. kolejny super pomysł :D
    Ja na razie mam w użyciu tylko dwie igły bo lubię haftować kolorami(najpierw jeden kolor potem drugi itd). A igły trzymam w ryzach po prostu magnesami, które wyglądają jak małe baterie do zegarków (zczepiam dwa takie magnesy na kanwie i do nich odkładam/przyklejam igłę; drugi zestaw magnesów z igłami i nożyczkami jest w pudełku)
    Z takim organizerem pewnie byłoby szybciej i mogłabym wyszywać kwadraciki "po kolei" w całości/Ciekawe czy któraś z moich kolejnych prac będzie kiedyś tak ładnie "uporządkowana" jak Twoje

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie zrobiłam swój organizer do igieł :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Heh ja zawsze wbijam igły w podłokietnik fotela na którym siedzę Zgubiłam już przez to kilka sztuk a i zdarzyło się komuś na takiej igle usiąść Przede mną wzór do którego będę używać 80 kolorów wiec trzeba pomyśleć na organizerem Ja do tej pory zawsze używałam tylko jednej igły Po prostu często zmieniałam nici

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

recent posts