12 sierpnia 2015

Renard Le Roux (3)

Niezłe mam tempo, nie ma co :). Ostatni wpis o lisku 30 czerwca a do końca jeszcze sporo.  
Nie mam totalnie weny a upały tym bardziej nie zachęcają do jakiejkolwiek aktywności. Jedynie fajne jest to, że to sezon na arbuzy, pochłaniam ogromne ilości.
Widziałyście nowy kobiecy wzór z Nimue? Fajny, połączenie z koralikami, więc wciągnęłam go na listę do zrobienia (kiedyś, jak będzie bardziej dostępny).

17 komentarzy:

  1. Lis jest przepiękny, więc niecierpliwie czekam aż temperatura spadnie i powrócisz do tamborka :) Nowy wzór Niumue akurat nie jest w moim stylu, ale pewnie jak go kiedyś wyhaftujesz będę się zachwycać !

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny lis ;)
    Pozdrawiam i czekam na podziwianie dalszych postępów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Потрясающая лиса!

    OdpowiedzUsuń
  4. W tej chwili u mnie +34 a temperatura odczuwana +37 Na kolanach mam malutki hafcik lawendowy a na biurku dwulitrowy dzbanek z ożywczym napojem :)
    Lisek doczeka się dnia triumfalnego. Jak się troszkę ochłodzi, puścisz swoją turboigiełkę w ruch :)
    Nowy wzorek fajny!

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja liska śledzę od początku, tak mi się podoba ten pyszczek! :-) a upały jeszcze do wtorku... i podobnie, zapału do tworzenia niewiele...

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny lisek! My też pochłaniamy kilogramy arbuzów, takie z lodówki najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Małymi krokami do przodu :) wzór Nimue jest zjawiskowy

    OdpowiedzUsuń
  8. Lisie oczy już chytrze patrzą no i pewnie my zobaczymy go w całości niedługo. A u mnie mega niemoc twórcza ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. najważniejsze, że w ogóle cokolwiek robisz. Trzeba poczekać na hafciarskiego kopa, wtedy pójdzie piorunem :) Ale i tak ten lisek jest już przepiękny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale ładna ruda mordka się wyłoniła!

    OdpowiedzUsuń
  11. Widze Cie w najnowszym WOCSie:) A myslalam, ze nie czytujesz takich czasopism:P Gratuluje, mam nadzieje, ze nagroda trafi do Ciebie, a nie zaginie jak jedna z moich z WOCSa.

    OdpowiedzUsuń
  12. A mnie sie wydaje , ze duzo przybylo.Cudny jest ,tylko do przodu:)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekny wzór!!!
    A lis nie zając, nie ucieknie :)
    A w kwestii upałów to ja na nic kompletnie nie mam ochoty.

    OdpowiedzUsuń
  14. Powolutku i do celu, również w te upały nie mam w ogóle weny do pracy

    OdpowiedzUsuń
  15. Niedawno oglądałam co tam nowego na NImue.fr, ale jakoś nic do tej pory nowego mnie nie zauroczyło. A koralików póki co się boję :)
    Liska za to całkiem sporo przybyło! Tak to jest, że wakacje mało robótkom sprzyjają :) Uściski ogromne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

recent posts