21 maja 2011

Zakładki blackwork + igielniczek

Naszła mnie ochota na haft czarny, na razie coś szybkiego, czyli zakładki + dodatek do kompletu.
 Potrzebne materiały:
- biała Aida 14,
- czarna i biała mulina, oraz do drugiej zakładki: ciemny róż, ciemny i średni szary (Ariadna, DMC).
- igła gobelinowa bez czubka nr 26 (lub 24),
- wzór haftu blackwork (lub dowolny inny wzór),
- sztywna plastikowa przezroczysta teczka A4,
- arkusz filcu w kolorze czarnym i różowym (komplet 10 różnokolorowych arkuszy A4 - 12 zł).
- srebrna cienka wstążka,
- kulka silikonowa – jako wypełnienie poduszeczki.
 Rozmiar gotowych zakładek:
- 19 cm / 6 cm (nr 1 - czarna),
- 19,5 cm / 6 cm (nr 2 - różowa).
Zawieszka na nożyczki – poduszeczka/igielniczek:
- 6 cm/6 cm.

Sposób wykonania:

Zmieniłam trochę sposób wykończenia, wydaje mi się mniej pracochłonny i co ważniejsze, zakładka jest trochę cieńsza i tym samym bardziej  praktyczna.
Nadal zostają trzy warstwy: pierwsza - wzór wyhaftowany na Aidzie, środkowa - odpowiednio przycięty kawałek teczki (usztywnienie), spód - filc.
1.W zakładce nr 1, haftowałam pojedynczą nitką, w drugiej- tło (śr. szare kwadraciki) jedną nitką, a całą różę dwiema niteczkami (róż i c. szary).
2.Wyhaftowany wzór przycięłam do takiej wielkości, jaka ma być zakładka. Zostawiając po bokach po 4 od miejsca zszycia warstw fastrygą). Ostatecznie szerokość nie powinna przekraczać 6 cm (moim zdaniem). Na górze i dole jest to uzależnione od długości jaką ma mieć zakładka (można to regulować, najlepiej ok. 20-21 cm), lepiej trochę więcej, bo zawsze można uciąć.
3.Filc wycięłam na szerokość w takiej samej wielkości jak tkaninę z wzorem, górę i dół dopasowałam po zszyciu.
4.Zszyłam tkaninę (nie zakładałam boków pod spód) z filcem pojedynczą fastrygą (białą muliną -1 lub 2 nitki), jeden krzyżyk od konturu wzoru (można też prowadzić fastrygę przy samym hafcie, to zależy od rodzaju wzoru). Dla pewności można zszyć podwójną fastrygą, ale dla mnie wydaje się to zbędne. 
5.Przed zszyciem góry dopasowałam i włożyłam do środka przyciętą plastikową teczkę i zszyłam do końca.
6.Po zszyciu obcięłam jeszcze po jednym rządku krzyżyków po bokach, aby był widoczny filc. Nie zrobiłam tego wcześniej, bo łatwiej zszyć i filc jest równy na całej zakładce.
7.Następnie usunęłam nitki z Aidy zostawiając 1 x od linii fastrygi, a z dwóch następnych rządków usunęłam nitki tworząc frędzelki.  Taka sam zasada na górze i dole zakładki z tym, że tam frędzle zrobiłam z trzech rządków krzyżyków.
8.Poduszeczka, wg ww. zasad, z tym że szyłam podwójną fastrygą (bałam się aby wypełnienie nie wystawało), wypchałam kulką silikonową i wszyłam srebrną wstążkę.
9.Gotowe.

10 komentarzy:

  1. Śliczne. Niby proste a taki efekt. Podoba mi się podszycie filcem. Kiedyś ten pomysł wykorzystam. Pozdr:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne te zakładeczki - takie subtelne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł z tym filcem. Do tej pory oprawiałam haft na zakładki w kartonik, jak kartki. Filcowa wersja jest świetna, taka ciepła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja nadal pozostaję przy różyczce - pięknie się prezentuje na podusi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. rzeczywiści dobry pomysł do wykorzystania filcu przy zakładce, przybieram się do blackworka bo jest bardzo efektowny pomimo swojej prostoty kolorystycznej.
    Trafiłam do Ciebie z Galerii Pamiątkarnia, tez jestem szczęśliwcem który wygrał w candy :)
    no i też haftuje krzyżykami, ale na razie jeszcze nic nie pokazałam, bo blog mam "świeży", ale z czasem coś pokażę ;)
    pomieszkam sobie u Ciebie, a co do zakupów, mam to samo, lubię mieć konkretne zapasy różnych rzeczy więc Ci się nie dziwię :)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne te zakładki, mają swój klimacik. Bardzo bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny pomysł na te zakładki

    OdpowiedzUsuń
  8. te róże Macintosha tez wyszły wspaniale. piekne równiutkie szycie, aż sie miło ogląda :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

recent posts